panoramaogrodnicza

No nie mogę za Tobą nadążyć. Miej litość Agnieszka.

 

To cała Agnieszka I jak tu jej nie lubić - przynajmniej nudno nie jest .

 

No nasza argumentacja = czyli suche fakty = czyli pokazanie średniej dobowej w kontekście osiągnięć = zmiana podejścia = zmiana nastroju

 

A ja pochodziłam po mieście - wiecie z tymi budynkami i odkryłam , że najszybciej to na Dworcu się dojdzie do tego głównego -
normalnie jestem bystra jak woda w klozecie - sama nie mogę wyjść z podziwu , że już na to wpadłam - brawo ja

 

W moim przypadku nie ma znaczenia co sieję
Specjalnie po raz pierwszy zrobiłam ten misz masz na próbę, bo wcześniej zawsze jedna roślina np goździk lub cebula siałam .
Efekt był tak samo niższy od Was ,jak obecnie przy zmianie opcji siania .
Myślałam że różnorodność na łąkach coś zmienia ale jednak nie .

No co poradzić jak tak szybko się zmienia mi na farmie i w duszy też

Ewuś bo się zawstydziam

 

nie zawstydzaj się jesteś Kochana Kobieta

Aga, pisze o jednorodnych zasiewach z doświadczenia (niewielkiego ale doświadczenia)
miałam pięć łąk z drzewami i na dwóch z nich stały z boku magazyny i zagrody - na jednej 3 magazyny i 3 zagrody a na drugiej 2 magazyny i 1 zagroda, reszta same podstawy 20godzinnych drzew - i co? z tych łąk co były tylko podstawy drzew wypadło o 10-20 dmuchawców więcej niż z tych mieszanych, mimo, że z samej menażerii potrafi wypaść 6 dmuchawców. Jednak coś w tej jednorodności na łące jest.... ale każda farma jest inna...

 

Ale dlaczego ?
Przeca ja samą prawdę piszę - zawsze czekam na Ciebie , bo wiem , że będzie wesoło - tak trzymaj .

 

Trzymam

Patrzę na te pnącza nowe no pikne są
Bo te itemy star e to jakoś mnie nie przekonują a nawet niektóre mam.
W zgaduli coś nowego się pojawiło i zawsze to tam tak ciekawie to wygląda .Podobnie zresztą jak zwiastuny filmów aż się do kina chce iść a potem ...beznadzieja .

 

ja sobie te pnącza kupię, bo się opłaca mieć co 3 dni jakiś smakołyk za darmo, a 20 zetów człowiek wyda na głupoty w 10 sekund jak wejdzie do sklepu.
Bardzo się opłaca to pnącze ze zwariowanymi zwierzętami z listopada. bo daje 2 zwierzaki na dobę i to niektóre takie jakich mam po jednej zagrodzie, albo wcale....

 

no wyłazić z krzaków i jak tam ewencik chwalić się Dzelina migrena
to Wielmożnych Szlachciców choroba czyżby Ty Szlachcianka co

 

Też je mam , a nad tym właśnie myślę - mówisz , że się opłaca kupić , bo ja tak się biję z myślami kupić czy nie .

/ja mogę się pochwalić drzewkami jak chcesz .

 

a bez wyłażenia z krzaków nie można?

Ewcia szkoda myśli, nie bij ich

===============
recytuję - zrobiłam 57% roślin i kolejne posiane (577 małych pól) - ten zasiew co rośnie i jeszcze dwa i koniec siana eventówki... wypadło i dostałam 62% dmuchawców

 

Ewa chwal się co wyrosło , abc super u mnie uniwersytet zrobiony ,centrum też i pół stacji

 

To się chwalę ---- farma -- bugenwilia , rokitnik zwyczajny , jarząb xl ----- wyspa -- wampeexxl , palma kokosowa xxl i
mangostan xl .

dużo zrobiłaś - gratki .

jutro pójdę do sklepu - kupię kartę i pnącza będą moje .

 

ja jeszcze tego nie odkryłam akurat, zostawiłam sobie na deserek, zostało mi 14 prezentów do rozpakowania

to akurat pnącze jest trochę słabsze od tego listopadowego, bo co 3 dni, a nie co 11 godzin.... ale zawsze 8-9 smakołyków w miesiącu....

 

Ze smakołyków to tylko cmj widziałam .

 

to się nazywa skrzynia z przysmakami.... ale dostać banana czy gwiazdkę czy SP jest fajnie, tylko te 3 dni mnie trochę powstrzymują i to że tam coś trzeba wstawić..... nawet 3 bilety na koło - niby nie ma jakichś nie wiadomo jakiś super nagród, ale ostatnio ze dwa razy wykręciłam na zwykłym kole kaczuszkę do kąpieli a na targu kaczuszka za 1,5 mln chodzi...

 

aż się zarumieniłam oż Ty
ano korzenie szlacheckie widać zobowiązują do migreny tylko w tych czasach
ale to tylko korzenie ja już normalna inaczej
ja te moje pra szlachcianki ino na zdjęciach widziałam

gdzieś tam był post Eli - zakupy na ból głowy - Elu na ból głowy to jest dużo fajniejszych opcji niż zakupy

ale na migrenę nie ma mocnych - nawet max dawka tabsy nie daje rady niestety

tak jak Aga pisze ciemno przed oczami ból rozrywa Ci tak czachę jakby kto ją lek ciut przyćmi ale chodzi się jak w transie
niczym nie przepite a i tak masz jazdy - tylko te nie fajne
co do leków jestem wrogiem ale tu nie ma mocnych, i u mnie to prędzej jakieś uczulenie wywali zanim wątróbka da o sobie znać

co do sklepów ja akurat pod tym względem totalnie nie typowa jestem bo ja nie lubię łazić po sklepach ani robić zakupów

noo czaasem na obczaj się wybiorę ale niewiele znajduję w swoim guście
no wszystko jest takie hm zbyt typowe na jedno kopytko

trochę taka jestem i tak sobie was czytam tu i tam ledwo nadążając
...............
a te pnącza to nie od jutra miały być? - nie no normalnie jakby mi słoń na głowę nadepnął
................
ależ wy gnacie z tym eventem
............
poczekacie tam gdzieś na mnie?

 

Ja poczekam - jak dasz znać to skończymy razem .

pnącza od dziś można kupić .

 

a tam będziesz czekać ja mam dopiero 6100 czosnku i 550 nasion
uciekło mi ze 2 godz teraz na zbiorach bo real też jakoś dziś nie chciał współpracować