panoramaogrodnicza

Hejka Noworocznie
Wszystkim Wszystkiego Dobrego W Nowym Roku 2017, starsi, mądrzejsi
a mój mąż taki zarobiony że myślał że sylwester dzisiaj , dopiero po 12 jak zaczeli strzelać - syn mu powiedział że to dzisiaj

- u mnie 5 zadań zostało do zrobienia:
brak
401 wypadajek i
fajerwerk kwiecia - 2450
fajerkowy kwiat - 1900

 

witam wszystkich w Nowym Roku
Życzę Wam wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
dużo zdrowia, uśmiechu na cały dzień
niech Wam Nowy Rok przyniesie radość i miłość
i niech się spełnią wasze wszystkie marzenia

 

A Ty o moje imię wtedy pytałeś?
No wiesz, duża impreza międzynarodowa, emocje sięgają szczytu, a tu całkiem obcy farmer Pietruchin48 pyta, to nieśmiała farmerka panoramaogrodnicza odpowiada, po.

A łyknęła, łyknęła i łyka cały czas, prochy łyka , więc syndromu 6 piętra prędko nie będzie.

 

A Tobie co się porobiło że tak cicho i krótko gadasz Już zostałaś ochrzczona i nic nie poradzisz
I jak tam u Ciebie Elka po imprezie ?

To sąsiady szampana w proszku mieli A kac po tym jest ???

 

A nasza Ewuś pewnie upojną noc miała z mężulkiem z okazji 40 lat

 

O matko Dzień dobry
Wróciłem do domu po 2 jakoś (bo stwierdziłem, że skoro umieram, to mój organizm mówi, że ma dość ), wszedłem tylko szybko zebrać zielsko (tak, udało mi się bez problemu ), a tu widzę, że w domku Eli (wreszcie, po 460 stronach się dowiedzieliśmy! ) szaleństwa o tej godzinie jeszcze były! No nieźle
I jako że odliczanie forumowe mnie ominęło, to zrobię swoje odliczanie raz jeszcze Minus 11 godzin 37 minut, minus 11 godzin 36 minut... minus 3, minus 2, minus 1,
Wszystkiego najlepszego w 2017!

 

gratuluję tych 40 lat mi jeszcze daleko u nas 20 będzie

 

Ciekawe czy jeszcze figlują

Nawet drewienko mi podrzuciłeś

 

witam noworocznie i jak sie czujecie po imprezce ?

 

Dzień dobry noworoczne i jeszcze raz - niech Nowy Roczek szczęście przyniesie i niech się darzy Wszystkiego najlepszego!!!

Ja to wczoraj - a w zasadzie dzisiaj - niespodziewanie zasnęłam i nawet pożegnać się nie zdążyłam, przed 2 padłam I nawet za wspólnego sylwestra nie zdążyłam podziękować
I dzisiaj będę się musiała jakoś tłumaczyć mojemu 9 letniemu siostrzeńcowi, z którym się założyłam o to kto dłużej wytrzyma.. Bo ta mała zaraza wiadomość mi przesłała o 3.26..

 

wszystkiego najlepszego

 

Doberek !
Tak , jasne aż furczało w chałupie .

Też dobry wynik - gratuluję

Też chciałam , ale Ela konkurs wymyśliła i gupio było iść spać .

A Ty myślałeś , że już śpimy - no widzisz - starsi też potrafią się bawić - nawet wirtualnie .
Dobrego dnia wszystkim życzę .

 

Zapomniałaś, że ja mam tylko 50% wydajności.

Sąsiady to w postaci stałej tort bezowy miały, mniam, mniam.
I kaca po nim nie mam.
A jeśli chodzi o prochy to ja ostrożna jestem, z niepewnego źródła nie zażywam.

 

A w płynnej też jest - bo jeszcze nie miałam przyjemności skosztować .
Jak u Was z ewentem - Karinka już skończyła - gratki - kto następny ?

 

Jest w płynnej, ale przyjemności wtedy nie ma.

 

Kurcze tak długo chodzę po tym świecie i ciągle się czegoś nowego dowiaduję .
Mrożony tort jadłam , ale płynny nie .

 

Najnajnajlepszego w Nowym Roku
----------------
poczytam Was jak dośpię, a ponieważ wróciłam z imprezy po 5 rano (a ostatnim akcentem szaleństw nocy magicznej zmiany daty był spacer z widokiem na port w Gdyni i Zatokę Gdańska (aż po Hel)), to odsypianie może trochę potrwać
----------------
sianie skończę za 2 godziny, ale nie skończę zbierać drewienek, bo w tym momencie brakuje 110, więc pewnie cebula na noc i się znajdą

 

To pięknie spędziłaś tę noc .
Jak odeśpisz to przyjdz pogadać .

 

Hej Ela Jak tam samopoczucie? Mnie głowa od Piccolo strasznie boli i napawa pesymizmem A evencik dziś zacząłem około 15:00 i chyba fajerwerkowy skończę wcześniej bo siedziałem do 4 - 5 nad ranen Ale kiedy siać coś na wypadaje... A kombajny od wczoraj już 3 zużyłem z lenistwa

 

Ostatnie zadanie mi zostało do zrobienia - wypadajek zabrakło - muszę zbierać .