Raszple 50+

Dzień dobry
ja zabieram kawałek i już tu mnie nie ma
Miłego popołudnia

 

Mariolka , to zrobiłam kawkę do pysznego ciasta U mnie lenistwa ciąg dalszy !!!!!!!!!!!

 

Jak te awarie zbliżają ze sobą ludzi W W-wie cały dzień leje Porywam kawałek tiramisu i zakładam kalosze na farmę

 

Wygląda przepysznie, już łapię kawałeczek, akurat popijam kawkę to jak znalazł . U mnie też cały dzień pada i nie chce przestać brrrr...........

 

Witam Raszpelkowo wieczorkiem , ja dzisiaj z rana też ukończyłam ewent mikołajowy i dobrze bo jutro bym nie dała rady, jadę znowu na zastrzyk.
Danusiu dzięki za kawusię a Mariolce za przepyszne tiramisu bardzo łakomie pochłonęłam .
U nas dzisiaj padało ale przelotnie jedynie wiatrzysko bardzo było uciążliwe dopiero pod wieczór się uspokoiło nie cierpię wiatrów bo bardzo się źle czuję .
Kochani przez kilka dni nie będę zaglądać na ławeczkę bo nie dam rady ale myślami będę z Wami a teraz życzę spokojnej i dobrej nocki, kolorków na sen i do potem . Hejka!
Trzymajcie za mnie kciuki żeby mnie nie bolało bo tydzień temu bardzo bolało za słabe było znieczulenie .

​

 

W mazowieckim na odwrót - cały dzień lało jak z cebra a przelotnie było wietrzysko.

Dobranoc

Powiedz to lekarzowi, to da lepsze I przy okazji poproś o zwrot kasy - może uda się go przekonać kobiecym wdziękiem, aby to uczynił

 

Dzień dobry i miłego dnia Krysiu trzymam kciuki żeby nie bolało !!!! Mam w planach pomyć okna i zawiesić firanki ale zobaczę czy się to uda !!!!

 

Witam .
Krysiu trzymaj się i drzyj na cały głos jak boli. Muszą dać mocniejsze znieczulenie. Łaski nie robią. Tyle się musisz nacierpieć i tak.
Trzymam kciuki , żeby było dobrze.
U mnie o myciu okien nie ma co marzyć. Deszczu ciąg dalszy. Najwyżej tylko w środku będą umyte. Świat się nie zawali.

 

Witam. Danusi dziękuję za kawkę. Tereniu za Ciebie mocno trzymam kciuki żeby nie bolało i żebyś tak mocno nie cierpiała. Mnie z samego opisu boli i życzę Ci dużo zdrówka obyś jak najszybciej do nas wróciła. A u mnie Mariolu dzisiaj po deszczu i wietrze nie ma śladu. Teraz lekki mrozek i śliczne słoneczko, ciekawe na jak długo bo w prognozach zapowiadali deszcz. Miłego dnia wszystkim życzę.

 

Okienka już wymyte i czyste firaneczki zawieszone Dzisiaj świeci słoneczko !!!!

 

U mnie dopiero dwa, jeszcze dwa jutro i trzy u mamusi. Dzisiaj nie zdążyłam bo cały dzień boli mnie żołądek, ostatnio tak mnie bolał 5,5 roku temu. Robiłam dziś zakupy, ciuchy, pod kątem Bożego Narodzenia, zamówione zabawki kurier dostarczył tak, że mam dla wnucząt już wszystko

 

Miłego dzionka życzę Dziewczęta gdzie jesteście

 

Hejka. Dzisiaj ogarniałam chałupkę, ale dopiero początek. Córcia pomyła okna, jeszcze zostały dwa u mamusi na dole, 5 już ogarniętych. Ja robiłam inne porządki, muszę jeszcze obmyć moskitiery i schować, ale już mi się nie chce, teraz odpoczywam przy kawusi. Jutro mam fryzjera, farbowanie i obcinanie bo jestem zarośnięta. Miłego wieczorka. A Raszpelki Danusiu to ja już nie wiem gdzie się podziały . Dzięki za kawkę.

 

Witam i miłego dnia życzę Dzisiaj BB i nowy event hodowlany !!!! A Raszpelek dalej nie widać i nie słychać

 

Witam. Dzięki za kawkę. Za chwilę zmykam do fryzjera. U mnie wczoraj mróz a dzisiaj deszcz, pogoda w kratkę. Miłego dzionka życzę. Raszpelki wracajcie na ławeczkę, gdzie się pochowałyście???

 

Jestem.
Witam i melduję gotowość eventową.
A mnie gdzieś się nie chce szaleć na te święta. Gdzieś tak jeszcze weny nie czuję. Może w sobotę poczuję , jak pierniki będziemy piec.

 

Okna też u mnie jakieś takie szare..Witam Raszpelkowo, nawet nie myślę na razie o okienkach, firanach, etc. faktycznie świat się nie zawali, jak przelecę na "odwal się" od środka i tyle.. Krysiu - myślami jestem z Tobą i trzymam kciuki
....................
A u mnie dopiero dziś był lekarz u mamy..zanim pielęgniarka pobrała krew, i z wynikami badań zamówiłam wizytę domową, to trwało to w sumie 8 dni - od poniedziałku do wtorku, szlag - tylko mnie zależało na czasie, nikomu innemu sie nie spieszyło z niczym
.......................
Dziewczyny, nie gniewajcie się, że niezbyt często tu coś piszę, ale zgrzyt zębow nie sprzyja radosnej twórczosci.. czytam zza krzaczorów ( już odrosly!!) i jakoś staram się trzymać.. buziaczki Teresa


......................
Wczoraj wcięło w niebyt ten post, a dziś jakimś cudem odnalazł się, sqbany.. Pozdrawiam serdecznie, sytuacja u mnie zmieniła się o tyle, że odwaliłam 3 z czterech okien Bejbi bumuję leciutko, może później zabiorę się solidniej

 

Witam i ciepłego dnia życzę Tereniu trzymaj się !!! Ale te krzaczory szybko odrosły Z eventu zostało mi trzy zadania ale się zastanawiam

 

Witam. Event skończony. Karawana idzie dalej. Dosłownie Łażą w kółeczko bez przerwy.

 

Dzień dobry Gratuluję ukończenia eventu !!!!