panoramaogrodnicza

Temat na forum 'Kto jest kim - gracze' rozpoczęty przez użytkownika panoramaogrodnicza, 21 maja 2016.

Drogi Forumowiczu,

jeśli chcesz brać aktywny udział w rozmowach lub otworzyć własny wątek na tym forum, to musisz przejść na nie z Twojego konta w grze. Jeśli go jeszcze nie masz, to musisz najpierw je założyć. Bardzo cieszymy na Twoje następne odwiedziny na naszym forum. „Przejdź do gry“
  1. KarinkaP

    KarinkaP Chodząca legenda forum

    Jest jedna zasada pierwsze zawsze wysiewam ewentowe rośliny na każdy ewent tracę tylko po 100Sn i NZ
     
  2. Feeps

    Feeps Mieszkaniec forum

    Tak w ogóle to powiem Wam, że z pszenicy mi dziś łącznie wypadło z 8 czapeczek, ładna niespodzianka.
     
  3. panoramaogrodnicza

    panoramaogrodnicza Chodząca legenda forum

    Też tak dotychczas robiłam, choć akurat w tym evencie oszczędzam SN, bo mam tak ograniczony dostęp do komputera, że SN mi nie pomoże. I podejrzewam, że tym razem najpierw nazbieram czapki, a dopiero potem laski. :)
     
  4. xBabciaEwa

    xBabciaEwa Chodząca legenda forum

    A ja muszę odwrotnie - szybko wysiać laski - potem cebulę na czapki .
     
  5. peterek_w

    peterek_w Nadzorca forum

    Dobry wieczór :D
    Melduję, że żyję, wczoraj wróciłem do domu po drugiej i dzisiaj na zajęcia rano, więc ledwo żyję xD
    A event... no xD Dziękuję za czapeczki, bardzo bardzo! :inlove: Tak naprawdę to dopiero zacząłem rozsiewać, wcześniej też nic nie posiałem, bo zapomniałem xD xD xD Tak samo zapomniałem zebrać ozdoby świątecznej, zobaczcie, co z niej zostało xD xD xD
    [​IMG]
     
  6. panoramaogrodnicza

    panoramaogrodnicza Chodząca legenda forum

    Też ładnie. xD Jak Ty się przyznałeś, to ja też się przyznam. :pxD
    Moją dekorację też doprowadziłam to takiej fazy tyle, że screenu nie zrobiłam. xDxDxD
    Ale mam za to taki: ;):)

    [​IMG]
     
    Ostatnie edytowanie: 8 grudnia 2016
  7. kaniape4410

    kaniape4410 Fanatyk forum

    eehhh to studenckie życie.. Rozmarzyłam się ;)
    A dekoracja z tymi chwastami to całkiem świątecznie się prezentuje - kolory bombek i prezentów idealnie współgrają z kolorami na grządkach ;)
     
  8. peterek_w

    peterek_w Nadzorca forum

    Gratuluję :inlove:
    Ale cieszę się, że nie jestem sam w moim zapominalstwie xD xD xD

    To zaraz zaraz, cofam moje słowa, ja specjalnie zostawiłem te chwasty przecież! xD
    A no fajnie jest :D Czasami ciężko, ale jednak jest to świetny czas ;) Jeszcze wczoraj to w nocnym tramwaju ledwo było miejsce, był zapchany do tego stopnia xD xD
     
  9. kaniape4410

    kaniape4410 Fanatyk forum

    a to jakieś studenckie środy? czy co? ;)
    Teraz mnie już nikt nie zmusi do jazdy nocnym autobusem, jakiś czas temu zaryzykowałam i stwierdziłam, że za stara jestem na takie przyjemności :D
    No ewentualnie z peryferiów do centrum, ale nigdy odwrotnie ;)
     
  10. peterek_w

    peterek_w Nadzorca forum

    Nie, normalnie w środku tygodnia mi się nie zdarza ;) Ale nie mogłem przepuścić okazji, żeby się spotkać ze starymi ze znajomymi prawie w komplecie :D
    Autobusem nocnym nie jechałem w sumie, tramwaj mam, to nim jadę :D Teraz na nocnym mają prezentować nowy tramwaj "wypożyczony" od Moderusa, więc kiedyś będę musiał się przejść i przejechać xD Bo nie trafiłem wczoraj na niego :(
     
  11. kaniape4410

    kaniape4410 Fanatyk forum

    U mnie teraz tylko nocne autobusy jeżdżą - tramwaje wycofali z nocnych, żeby hałasu nie robiły ;) W sumie słusznie, czemu nie.
    Oj na studiach człowiek szalał, wracało się o 5 do akademika, a potem na 8 na wykłady ;)
     
  12. panoramaogrodnicza

    panoramaogrodnicza Chodząca legenda forum

    Autobus nocny, albo pół miasta na piechotę.xDxDxD
    To były czasy. Ale kiedy to było.
    xDxDxD dobrze, że jeszcze pamiętam. ;)
     
  13. peterek_w

    peterek_w Nadzorca forum

    No ja nie do akademika, aczkolwiek czasowo potrafi to wyglądać podobnie xD
    Póki co jestem jeszcze zachłyśnięty wolnością xD Ale ciekawy jestem tych moich nocnych przygód :) Na szczęście Poznań jest dość dobrze przemyślany jeśli chodzi o komunikację nocną - to, jak potrafi działać w dzień, pozostawię bez komentarza xD, ale w nocy nie narzekam :D
     
  14. kaniape4410

    kaniape4410 Fanatyk forum

    O tak - pół miasta na piechote ;) kto by mnie teraz zmusił.. Pewnie jakaś awaria tramwajów, albo korki giganty ;)
    Niech zgadnę - korki korki korki ;)
     
  15. peterek_w

    peterek_w Nadzorca forum

    Tak zacytuję, zdarzenie sprzed chyba 2 tygodni xD xD
    Tak xD Do tego stopnia, że tramwaje jeżdżą planowo co 10 minut, ale mają 14 minut opóźnienia, więc inna brygada obsługuje nie ten kurs xD Chociaż to już sytuacje ekstremalne, zwykle są opóźnienia do 5-6 minut. Oczywiście mówię o tramwajach, autobusy... no xD Chociaż słyszałem, że są linie, gdzie tramwaje się tak knocą, że nie przyjeżdżają w ogóle ;)
     
  16. kaniape4410

    kaniape4410 Fanatyk forum

    No korki i awarie to standard.. U mnie najgorzej się dzieje, jak studenci wracają w październiku - na początku kilka dziennie kolizji auteczek z tramwajami.. Masa nowych kierowców nie potrafiących poruszać się razem z tramwajami.. Na szczęście sytuacja szybko się stabilizuje ;)
    Ja się staram nie denerwować - słuchawki z muzyką na uszach, kindelek w ręce i czas oczekiwania jakoś miło płynie ;) Gorzej jak się naprawdę spieszę, bo muszę być na tip top, wtedy w duchu rzucam takie słowa, że lepiej przytaczać nie będę. Ale na szczęście u mnie to rzadkość, na którą dotrę do pracy to dotrę, byleby w granicach rozsądku ;)
     
  17. peterek_w

    peterek_w Nadzorca forum

    Bo Ty z Wrocławia jesteś, tak? :D Miałem nawet zamiar przez chwilę tam się wybrać na studia (w planach był jeszcze Kraków, ale stwierdziłem, że za daleko xD), ale jakoś tak wyszło, że Poznań ;)
    Nie podjąłbym się jeżdżenia po Poznaniu samochodem xD A już na pewno nie samochodem rodziców, swoim to może jeszcze ;) (Jeśli bym go miał xD xD xD0 No ale będę musiał się przyzwyczaić, to jest zupełnie inny styl jazdy - i nie chodzi mi o same tramwaje, ale o dynamikę jazdy też :D Przynajmniej w Warszawie tak to wyglądało, po centrum Poznania samochodem nie jechałem w sumie xD
    Ale studenci wracając zawsze wprowadzają rewolucje ;) xD
    Ja muszę sobie piosenki pozgrywać, bo mam 3 płyty Bastille, 3 inne i to tyle, a na moim spotify'u piosenek mam tyle, że ilość jest niezliczona xD
     
  18. kaniape4410

    kaniape4410 Fanatyk forum

    Tak - z Wrocławia ;) i uprawiam jazdę komunikacją miejską - mieszkam w takim miejscu, że takie rozwiązanie jest dla mnie najlepsze. Wszędzie dojadę bezkolizyjnie tramwajami i autobusami. Jadę i patrzę na te sznury samochodów stojące w korkach, a ja mknę w tych niebieskich tramwajach.
    Wrocław to wspaniałe miasto do studiowania. Obstawiam, że Poznań i Kraków też ;) Więc wybór w sumie trudny ;)
     
  19. peterek_w

    peterek_w Nadzorca forum

    No właśnie niekiedy tak jest, na przykład systemy Park+Ride też mają sens - bo nie dość, że rozładowują nieco ruch, to jeszcze środowisko jest bardziej chronione od spalin. Ja też bym wolał 10 minut spaceru na przystanek i jazdę autobusem/tramwajem niż pół godziny klęcia na cały świat :p No ale ja wyjścia nie mam xD A ile ciekawych historii się przytrafia słuchając ludzi, to nie do zliczenia jest :D
    I nie wiem dlaczego, ale zawsze myślałem, że we Wrocławiu tramwaje są brązowe xD xD xD
    Kierowałem się w sumie tym, że do domu mam blisko, bardzo dużo znajomych idzie tu, a gdzie skończę mój kierunek, to nie ma aż takiej różnicy, tak czy tak zostanę inżynierem automatyki (obym dotrwał xD) i będę mógł się chwalić wykształceniem wyższym xD xD xD Oczywiście żartuję ;) Ale prawda jest taka, że od uczelni zależy trochę, uczelnia daje możliwości, a to, jak je wykorzystamy i jak sami się rozwiniemy, jest tylko naszą indywidualną kwestią :)
    Oczywiście nie mam tu na myśli uczelni, które tylko biorą pieniądze za nic :p Żeby było jasne xD
     
  20. waderówek

    waderówek Chodząca legenda forum

    Ale tylko we Wrocławiu sa najpiękniejsze dziewczyny:D

    Narzekacie na komunikację. To powiem jedno:)
    5 ostatnich lat jeździłam rowerem i tylko rowerem wszędzie,niezależnie od pory roku. Do pracy ok 35 min w jedna stronę. Pracowałam na 2 zmiany. To tylko kwestia ubrania. I stosownego plecaka.
    Miałam ogromne poczucie niezależności, swobody i wspaniałe samopoczucie.
    Były zimą momenty hardcorowe, kiedy jak zlazłam z rowerka już w pracy, to natychmiast zjadałam to co miałam zjeść później, bo tak mi krzyczał organizm :D
    Ale to może 3 dni takie zimą się zdarzyły. Umówmy się jednak, że prawdziwej zimy to nie ma już od dawna:(
    Ale ta swoboda i niezależność i dobra ogólna kondycha, zdrowe zmęczenie. Bezcenne:)
    I tak funkcjonuje wiele osób, szczególnie młodych, bo ja byłam dinozaurem.:D
    Polecam.
    Jeśli nawet zimą nie, co rozumiem, to od wiosny.... hajda na rower.:)