panoramaogrodnicza

dobrego dnia Wam życzę
i kawusia bo się nigdy do roboty nie weźmiecie

​

 

Doberek wszystkim !
Kto tu się leni ?
Pociągiem jeżdżę , ale biedronek nie mam jeszcze .
Pomidory i kapustę sadzę w jakimś dziwnym ogrodzie .

 

Dzień dobry

Dzień coś pochmurny ale już piąteczek i uśmiechamy się - nadciąga weekend .
Pociąg ostatni raz pojechał w podróż , nie mam już co pakować .
Do tej pory biedronek brak ale wpadły łabędzie , żółwie, pomarańczowa stajnia , mleczarnia, osły i pszczelarnia i czerwona koziarnia
oraz mocny akcent
Możecie pękać z zazdrości

Dzięki za kawusie
Skąd wiedziałaś ? Wiesz każdy zestresowany, po tych żółtych kaliach i klikać nie chce A najlepsze to że niedługo znowu event gdzie wypadajki będą z eventówki . Super i wskazane ćwiczenie palca

Ja coś chyba sobie tę ''szkołę ''odpuszczę , nie idzie mi tam

 

To ja go robić nie będę - po kaliach mam dość .

 

Dobry

Agniecha różu gratuluje i zazdraszczam

u mnie pociąg jest beznadziejny, biedronek zero, same pomarańcze albo żółcie i boćkiza bardzo nie mam już co wrzucić i chyba sobie odpuszczę

Sieję pomidorki w dzień, na noc kapucha i szkoła sobie powolutku idzie do przodu

 

gratuluję ja aż tak nie mam... ale mam dwie całkiem dla mnie nowe zagródki

​

a co zrobiłaś że Ci nie idzie? mi się to podoba, a komentarze na forum szkolnym - bezcenne - jak Norbi tłumaczy z anielską cierpliwością, że jednego dużego pola będzie tyle samo co z 4 małych - spłakałam się ze śmiechu

jak stoi w dzień ten pomidorowy item, to nie trzeba siać pomidorów, bo on da tyle, że się zrobi wszystkie zadania, a jak będzie mało, to można na koniec jak będzie dużo pół trzepnąć te pomidory za jednym razem. Optowałabym za dojściem do dyni i bakłażana, żeby te roślinki zacząć rozsiewać.... co myślicie?

 

Śliczne te rybki - gratuluje

Tez tak myślę .

 

Tobie też gratuluje i zazdraszczam choć powiem szczerze te biedronki to urodą mnie nie ujęłymogli ładniejsza grafike wymyślić

Norbi ma cierpliwość to fakt, cóż szkoła to szkoła, dobry nauczyciel uczy uczniaków

no właśnie zajrzałam na te bakłażany i dynie, i w sumie racja ale że już posiałam z rozpędu to czekamw sumie z każdego budynku dostaniemy po pare warzyw a reszta na rozsiew i do sklepu po kamyczki

 

Gratuluję Zosiu zagródek .
U mnie jakoś wolno ten szkolny ewent idzie , nic nie kupiłam - może dlatego ?

 

ale domek mają prześliczny same takie trochę przywielkawe i strasznie machają skrzydełkami

jak się nie kupi chociaż tego pierwszego małego koszyczka, to jest ciężko, ale da się bez koszyczków też zrobić, bez ostatnich dwóch nagród, tyle że to potrwa zdecydowanie dłużej...

 

Gratreczki - biedroneczki
A te jelonki to z zagród za Fl ?

 

dzięki
kupiłam taką zagródkę za 15fl i są jelonki

 

Wiem , ale w tym miesiącu już 100 zł wydałam na grę , myślę ,że starczy .Podłubię powoli - trudno .

 

to szczęściara jesteś

tak domek mają śliczny ale same biedronki takie jakieś toporne, wielgachneno ale zagródkę masz i trzeba sie cieszyć

mnie to zaczynają te garbusy drażnić, pasza się tak długo dla nich robizacznę chyba kręcic pasze dla wszystkich aby zapas był, bo teraz to nie wiadomo co i kiedy potrzebne


ja nie kupię koszyczków, powoli sieje i zbieram, nigdzie mi się nie śpieszy

 

właśnie się zastanawiam ile garbusów wystarczy... mam ponad 600 i 2 łąki się robią i ciągle tylko żarełko dla moich ulubieńców, a reszta zwierzaków? głodna chodzi i smutna ...

 

właśnie nie wiadomo ile, niby w zgaduli straszą, że event trudny będzie ale na czym jego trudność będzie polegać? Tego nikt nie napisał, moje tez się produkują, na targu drogo a młyn mieli bez tchu, tylko strasznie długo

 

U mnie też i nie nadążam z tą paszą . Trochę dokupiłam , ale droga strasznie jest , a ja po topie spłukana jestem ,

 

trzeb przejrzeć event z żabami, jak ktoś zajdzie, bo ma być podobny
pamiętam, że naprodukowałam żab b. dużo, ale tez dużo sprzedałam, więc wszystkie nie były potrzebne

a czy ktoś mi może wytłumaczyć co to jest Maraton? w OO było tak

 

Nic o maratonie nie ma .

 

ale w kalendarzu jest, więc może będzie?
do tego co teraz się dzieje jeszcze brakuje pełni i jakiegoś maratonu - wtedy już na nic nie będzie czasu....
a może to jest tzw Maraton, to co w szkole siejemy - jednak ja to mam ciężkie myślenie chwilami...