Klub Nałogowców

hmm, nie mam biedronek a sporo już się najeździłamchyba mnie nie lubiąwrzucam fabryczki typu jaja,mleko ale chyba na dziś dam spokój

ts nie kupuję, łasice kiedyś wpadną same

 

Wiele osób tak rozumuje

U mnie bociany i zimorodki, oba na plus
Ale liczę głównie na żółwie, biedronki byłyby miłym dodatkiem

 

ja tam puszczam co godzine

 

nie masz żółwi???????????
a biedroneczki są śliczne
odkryłam.............trzecie pomarańczowe karpie koi

 

Mam jedne, ale ich tak dużo do misji potrzeba, że zanim się rozmnożą to emerytury dożyję
A na targu są jednymi z najdroższych zwierzaków

Zainwestowałam, ze łzami w oczach zmarnowałam cenne deseczki, ale zbudowałam sobie czerwone króliki, bo 4 szt w stodole, na targu po 3-4 tysiące, a ja mam same podstawowe zagrody

Muszę kiedyś karpie wstawić do manufaktury, bo nie mam żadnego w stodole, a kto wie kiedy się przyda

 

odrobisz deseczkii zagródka stoi

też wysyłam co godzinę ten pociąg i zero biedronek, na szczęście pomarańczowe zagrody dostaję

 

Ja bardzo bym się z pomarańczy ucieszyła, za do dostałam żółte indyki- od razu je wsadziłam z powrotem, pewnie zabłądziły

 

5 zagródek stoi....................
szósta przyjedzie za 45 min......................
ale wszystkie odkryję dopiero rano
pomarańczy to ja mam sporo,gdyby nie ograniczone koncesje,to dawno bym oddała............

 

Szkoda mi miejsca i paszy, żeby się pojedynczo produkowały zwierzaczki...
Nie miałam królików, kiedyś sobie jeszcze krowy wybuduję, resztę mam pomarańczowe, kilka wyższych, nawet różowe kaczki i małpy
Teraz dostałam złote papugi
Ale żółwiki z expresu i jest fajnie

 

dobry

gdybym dostała żółwie to bym się cieszyła a tu same koziarnie, mleczanie, boćki, żółte to powrotny, pomarańcze zostawiam a biedronek brak

 

witaski dziubaski
mam jeszcze tydzień zwolnienia,więc mogę się bawić pociągiem
po nocy dostałam:
pomarańczowe guano
łabędzie
pomarańczowe strusie jaja
żółta kotlarnia
pomarańczowe strusie pióra
pomarańczowe rodeo
czerwone kameleony
wszystko do pociągu
biedroneczek nie ma,ale znam moje szczęście i serwer i wiem,że o biedronkach nie mam co marzyć
2 kibelki stoją,jeden jest w drodze..................

 

dzien dobrek

ja sie juz pochwalilam w innym watku co dostalam

wysyłam na zmiane ładunki, raz pierwszy raz drugi, moze w koncu się doczekam biedronek

 

bryy nałogi
wystawiłam swoje kibelki i czekam
jak wam idzie z tym eventem? bo mi tak słabo

 

u mnie 5 zadań z pomidarmi zrobionych i 2 z kapustą
sieje pomidory

 

dobry dzien
Chrumciu ekspresowe masz tempo
melduje przyjazd biedronek

 

Witaski

 

witam nie witanych
co do eventu,to niezbyt się staram,jakoś nie mam do niego serca...............
kolejne kibelki dały mi:
drugie pomarańczowe strusie jaja
żółwie
pomarańczowe kameleony
4 jeszcze się budują.........................
a biedronki uciekają przede mną

 

Hej Nałogi,
Mamciu - przede mną też się chowają, nie jesteś sama .
Ale mamy jeszcze trochę czasu, w końcu wpadną owadziska .

Z TSów niestety również nie mam się czym pochwalić, więcej FL w tym miesiącu nie będzie, więc na tych kilku nieudanych sztukach na farmie i wyspie poprzestanę.
Zastanawiałam się chwilę, czy nie zakupić florków, bo była promocja. A miałam jednego paysafe skitranego na czarną godzinę. Krucho teraz, przed pensją jestem...Przemyślałam temat i w efekcie kupiłam, ale item i pnącze z itemami, żeby wspomóc akcję Malali. Nie żałuję. TSy jeszcze kiedyś zgarnę .

Wyobraźcie sobie, że moje dziecię zgubiło smartfona...
Zlokalizowaliśmy go u operatora sieci /póki nierozładowany to można/ i jest w parku.
Leży w okolicach ławki, na której dzieciaki wczoraj kładły swoje bambetle, które im w końcu pospadały. Byliśmy tam wczoraj wieczorem /przez dziurę w płocie, bo było już zamknięte/ i z latarkami szukaliśmy zguby wśród 20 cm warstwy liści... Masakra. Niestety musimy tam wrócić, bo teraz wiem już na pewno, że on tam gdzieś jest. Życzcie mi powodzenia..... ...

 

witaj Aluś
mam nadzieję,że smartfon się znalazł................
a biedronki.............no cóż muszę się bez nich obejść
mam co upychać w pociągu,więc jeszcze trochę się pobawię

 

heh, ładnie Ja tam nawet swojego grata pilnuję jak oka w głowie, bo bez telefonu ani rusz

Może mój pociąg kogoś by ucieszył- ja bede miała ładną ofertę na GT
-2 bociany
-żółwie
-2 różowe osły
reszta żółte ts tyle żółtości nie dają... Bardziej w pomarańczowy kolor idą, ale w sumie to darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda