panoramaogrodnicza

A dzisiaj mamy



Cukrzyca- co wiemy, co powinniśmy wiedzieć ?

Dlaczego mówimy o epidemii cukrzycy?
Czy cukrzycą możemy się zarazić ?
Co to typ I, co to typ II ?

 

ja się na robieniu różowych zagród nie znam, jeszcze żadnej nie zrobiłam, zresztą klony/miksy wychodzą mi takie sobie, przy dużym wkładzie materiału....
kiedyś na pewno zrobisz, bo już jakieś zrobiłaś

niestety wiemy, na własnej skórze....

-------------------------------------
czy ktoś kupuje te pnącza co mają być od 14tej? czy dobrze rozumiem, że za te 19 zet są 3 gałązki? tylko trzeba je zasiedlić... i z tego ostatniego będzie co 11 godzin jeden zwierzak w skrzynce? oprócz tych sg pd i tpd?

 

Ja nigdy pnącz nie kupowałam . Musze poczytać , ale raczej nie kupię .

 

no ale jeżeli dobrze rozumiem, to co 11 godzin jest zwierzaczek, bez zajmowania miejsca i bez paszy, a jest.... i nawet niektórych nie mam klatek.... a miejsca zawsze brakuje....

-----------------
ta skrzynka z mrocznymi przedmiotami, to powiedzmy sobie szczerze, że taka sobie - zwykle znajduję pomidora, ale te ze zwierzakami - to i 2 tygrysy i 2 cz. pandy się trafiają....

 

Tego pnącza nie mam , ale nie muszę wszystkich mieć , wystarczy tych z ewentów .

 

tak samo rozumiem, za 19,99zł są 3 pnącza w tym jedno lepszejsze bo co 11h zwierzaczka jednego daje

osobiście nie kupię ale jakbym inwestowała w grę, to bym kupiła bo bonus dobry

 

też się staram nie kupować np. koszyków nie kupuję, na kombajn dostałam kasę od znajomych na kilka miesięcy z góry, żebym nie niszczyła sobie oczu, klikaniem w te maleńkie kratki; czasem kupię drzewka za FL, kupiłam SP ten duży pakiet, ale ktoś musi BP dofinansować, bo gra nie będzie działała to tak żartem, ale poważniej, nie lubię robić zwierząt a dobrze je mieć....

 

To co kupujemy ? Ten ze zwierzakami ?

 

to są 3 gałązki za 19,99 a nie tylko jedna... trzeba pomyśleć co tam wsadzimy....

-------
a czy mogę wsadzić tam itemy z kukułek - kukułcze jajo i rytuał błotnej kąpieli? na pojedyncze beczki na wodę, i mam dwa duże niskopłatne

 

Co jest ? Mam chyba jakieś błędy na forum . W okienku jest info że panoramaogrodnicza zacytowała moją wiadomość ale tego cytatu nie ma Potem jak wchodzę na nowe powiadomienia to mi resetuje połączenie ...jakieś zwarcia chyba na postach .

Dzień dobry ​

U mnie wszystko dobrze jeśli wierzyć badaniom .

Kusi te pnącze bo daje losowego zwierzaka i to w dodatku takie co mam bardzo pojedyncze zagrody i takie co długo się hodują , tylko jest malutkie ''ale '' .
Można tam jakieś najtańsze itemy , ja bym miała problem z itemami 1x2 .

Czy komuś udało się zarobić , sprzedać jakieś koty kolorowańce ? U mnie żadnego zarobku raczej straty mam Przynajmniej zaoszczędziłam w SP .

 

SP nie zaoszczędziłam, bo klonowałam dużo kukułek i tak nie mam tych itemów co są na kukułkowe pnącze i długo ich jeszcze nie zrobię, bo od jednej nakładki dzieli mnie 12 punkukułek... więc mam dwa itemy 1*2 luźne (póki co). Kolorowych kotów nie sprzedawałam, a nawet kilka kupiłam za zdecydowanie mniejszą kasę niż są teraz. Zarobiłam dość dużo sg na paszy i zwykłych kotach, z czego kupiłam kilka wyższych kukułek do misji, jeszcze z 11 mln mi zostało ale ja miałam 1800 kotów, a teraz mam chyba 110 a jakieś 210 poszło do eventu, reszta utonęła na targu...
Nadwyżkę niższych kotów przerabiam teraz w oazie, przynajmniej wiadomo czego się spodziewać ale nie całkiem bo z pręgowanych wyszedł savannah i się zdziwiłam, bo już podobno po BB....

 

No właśnie, ja co prawda nie mam, ale tak się składa, że co nie co wiem na ten temat.
Każdy z nas może zachorować. Okropne jest to, że cukrzyca rozwija się mniej więcej przez 10 lat nie dając objawów.

Zwykle bada się poziom glukozy na czczo, ewentualnie po obciążeniu, ale jak wtedy wychodzą złe badania, że choroba poczyniła już duże spustoszenie w organizmie.

to delikatne zwarcie w moich synapsach było.

Sprzedaję cały czas.
Kocie klony jeszcze będą potrzebne, przecież od środy misje stale wchodzą, jedna z kotami, druga z pudełkami.

 

ja juz przestałam sprzedawać, bo spadły poniżej mojej założonej ceny, a zostawiam tyle kolorowych żeby zrobić przynajmniej 7 poziomów tej misji z kolorowańcami, bo i tak wyższych nie mam. Pudełek nie zaczęłam robić, sieje teraz bo na moim targu owies po 180, proso 170 kukurydza 160-190, mam już mało pszenicy i marchewki (będę to robiła wieczorem, bo to się trzeba skupić). Na noc wielbłądy i może jeszcze koty wstawię, a ta drobnica (szopy, wilki itd) stoi cały czas

tak, robi się tzw krzywą cukrową, ale prawdziwy wynik daje tzw hemoglobina glikowana (średnia z 3 m-cy), bo chory to kombinuje, nawet mierzy poziom cukru, trzyma nawet dietę, ale wieczorem w dniu pomiaru zje sobie ciacho duże (a zwykle ludzie leczeni tabletkami (nie insuliną) mierzą poziom cukru dwa razy w tygodniu (np. pon i czw) i do kolejnych pomiarów tego ciacha już nie widać w wynikach, w taka hemoglobina glikowana pokaże średnią z wszystkich wyskoków i potem u diabetologa jest taka rozmowa - no widzi pan, wyniki w zeszyciku ładne, ale coś w tą pana dietę nie wierzę ; pani doktor ja tylko czasem ciasteczko ; jakby było czasem ciacho, to by pan miał dużo niższy poziom hemoglobiny glikowanej - to ciacho to nie czasem, tylko często i do tego mało warzyw i je pan 2-3 razy dziennie ale do syta, a powinien pan jeść 5 razy po troszeczkę i dużo błonnika....; a ja krowa nie jestem żeby jeść trawę, a w pracy to jak mam jeść, wszyscy kawę i ciastko a jak mam sałatę wciągać? królik nie jestem....

takie są przyjemności bycia diabetykiem

 

To macie dobrze że udało Wam się zarobić . Ja teraz muszę coś pomyśleć żeby odrobić straty na tych kotach . To co wystawiłam w czasie eventu te zwykłe raczej z powrotem wrócą i maine coon pewnie też .

A badanie ... u mnie to mi zrobili tylko poziom cukru i tyle . A zgłaszałam że sucha skóra , że swędzi , że dużo słodyczy lubię i jem i częto zasypiam takie znużenie mnie dopada i pije czasem wodę jak smok,ale czasem tak mnie weźmie że aż w brzuchu bulgocze .

Co zgaduli mam tylko jedną zagrodę lisów , będzie ciężko jak będą potrzebne

 

mi się tłumaczyć nie musiszkiedyś sporo włożyłam w tą grę, niestety od pewnego czasu nie mam na nią kasy i tylko dlatego nie inwestujęgdybym miała to bym kupiła kombajn i młyn, bo to najcenniejsze dla mnie rzeczy na farmie ale liczę, że znowu będzie mnie na ten mały luksus stać, wiadomo, że nic za darmo i gra musi zarabiać, więc ja się cieszę że są osoby które kupują to i owo, przynajmniej ja mogę grać, bo lubię farmę a nie muszę płacić abonamentu itd.

zwierzaków też nie lubię hodować, za dużo miejsca i ta pasza ale lubię je mieć, choć mam niewiele zwierzyny w stodole i misje ze zwierzakami nawet nie ruszoneteraz myśle gdzie wielbłądy upchać na bahamie


Aga na kolorach nie zarobiłam ale na zwykłych nawet nawet coś kasy się zwróciło

 

Masz rację, jak jesteś chora to hemoglobina glikowana, daje Ci prawdziwy wynik.
Poziom hemoglobiny glikowanej mierzy się diabetykom.
Ja jednak ciągle myślę, o tych, którym się wydaje, że są zdrowi, a nie są. O tych, u których choroba się zaczęła, a jeszcze organizm jest na tyle silny, że walczy i utrzymuje homeostazę.

Zmuś lekarza, żeby Ci dał skierowanie na zbadanie poziomu insuliny.

 

a może masz kogoś znajomego z glukometrem? jeden pasek do pomiaru Ci podaruje, tylko kup sobie w aptece igłę żeby się nakłuć (bo każdy musi mieć swój nakłuwacz)

 

Zosiu, na poczatku choroby, poziom cukru jest w porzadku.
Po prostu trzustka dopóki daje radę, produkuje coraz więcej insuliny i w ten sposób organizm zwalcza narastającą insulinooporność komórek.

 

Sąsiad choruje na cukrzycę ale jakoś tak, no pytać się ani prosić nie będę

Czy ja dobrze wiedzę, że w tych misjach stałych z kotkami są floreny do zebrania za zadanie ???

Edytowany :
O właśnie dali ogłoszenie o BB ,ma być jutro od 14:00 , czyli klonowanie i miksowanie ciąg dalszy

 

ja to wszystko wiem, ale jak w każdym działaniu przyrodniczym - jest teoria i jest rzeczywistość....

więc w ramach praktyki idę na swój spacerek