pietruchin48

Super

I wyjaśniło się skąd tyle dobrych dusz

 

To prawda i jeszcze kłopot robią bo potem sowa się buntuje a tu ciągle piszą ja też chcę daj bo nie mam
A ci co dają nie mają kapelusza magika z którego bez końca mogą wyjmować króliczki

 

Wybaczcie, może przesadziłem. Wiem, że bezinteresowność jest dziś mało popularna, ale to nie znaczy, że nie istnieje
Jeszcze jedno, tak w ramach dzisiejszego święta " Nie bierz życia na serio, bo i tak nie wyjdziesz z tego żywy"

 

Weź nie strasz człowieka

 

Przepraszam. Już zmienione.

 

Też ładnie

 

Jakże tak można? Po MODzie się nie edytuję ponoć - wiem, bo niejeden raz za to bana dostałem

 

Może nie tych słów użyłeś, co trzeba

 

No najwidoczniej tak było

 

Jestem też za tym by pomagać tym którzy potrzebują pomocy gdyż ktoś wymyślił że tylko i wyłącznie
nakrętki lub baterie zebrane mogą zapewnić zakup np. wózka lub zrobić zabieg. Co do GT jeśli mam
też podaruje inie żądam nic w zamian.

 

Nie bój się. Sam nie będziesz

 

Chcesz ze mną pójść do grobu ???

 

Właśnie taka Piękna postawa jest tu normą
Nie chodzi o jakieś drzewka z paska. Spotkałem się z sytuacjami, że Ktoś miał tylko jedno drzewko i je oddał, żeby sprawić Komuś innemu radość

 

Masz rację. Post edytowany przez moderatora nie powinien być już zmieniany. Jednak co innego jest usunąć całkowicie uwagi moderatora na zasadzie "przecież tu nic takiego nie było", a co innego przyznać się do błędu i przeprosić. Zdecydowałem, że w tej wyjątkowej sytuacji przywrócę poprzednią wersję postu i nie będę dawał żadnych punktów. Proszę jednak tego nie traktować jako reguły i furtki do ewentualnego obchodzenia zasad w przyszłości

W jakich sytuacjach Ty dostawałeś bany za edycję postów po moderatorze - nie wiem. Ja ich nie dawałem. Jeżeli masz jakieś pytania lub wątpliwości co do tego, napisz do PT.

 

Dziękuję za [sprawiedliwość], bracie Wątpliwości brak. Chodziło tylko o niesprawiedliwość świata.

 

A ja proszę o zapoznanie się ze znaczeniem użytego słowa

 

Teraz lepiej? Chociaż zadośćuczynienie, według mnie, tam pasowało.

 

No kurczaczki , czyżby mod Zgredek wszystkich wypłoszył i sobie poszli

 

Mam podobnie. Idę, kupuję lampki u harcerzy, a potem gadam z Tymi, których już niema. Pytam ich, co po tym ziemskim padole, ale nie odpowiadają. Kiedyś sam się przekonam i wierzę, że Ich spotkam.

Zgredek nie taki straszny , a forumowicze nie tacy strachliwi

 

Dobranoc. Idę odganiać złe duchy z Waszych snów za pomocą garnituru Ale nie wiem, czy wytrzymam ciężar tych wszystkich wampirów i w ogóle..