Raszple 50+

Jeszcze raz dzięki Raszpelki za życzenia.. Mireczko - i znów ze mnie o rok starsza Raszpla, niestety tylko wino się starzeje dostojnie i nabiera wartości, a Raszple w pewnym wieku to zupełnie jak róża - gdy płatki zwiędną, to kolce zostają..
.................
Dziś mało nie padłam z wrażenia, bo sklep mnie powiadomił, że moja kanapa i fotele przyjechały wreszcie.. teraz oni muszą poczekać, aż ludzie od wywozu gratów znajdą jakiś rozsądny termin, by zabrać struple, coby nowe mogło wreszcie pojawić się w mojej chałupce.. i dziwnie mi się chodzi po gołym parkiecie, taki głuchy pogłos jest, a kociska się ślizgają przy gonitwie, nawet zabawnie patrzeć, jak próbuje jeden z drugim hamować.. i nic z tego, jedzie aż miło
Dobrej nocki Raszpelki,pnącze hula i mam ZB..

 

​

Witam... dziś mamy Międzynarodowy Dzień Ludzi Starszych... mamy więc nasze Święto... z tej okazji życzę wszystkim Seniorkom i Seniorom spełnienia marzeń... zrozumienia... rzeczywistego wsparcia adekwatnego do potrzeb... rozwoju pasji... satysfakcji z podejmowanych działań... realizacji wyznaczonych celów... oraz stale towarzyszącego dobrego samopoczucia... zadowolenia... i spełnienia... wszystkiego najlepszego...


"Gdy jesteśmy młodzi,wydaje nam się, że starość nigdy nie nadejdzie...
Czas nie ma litości... płynie... starość potrafi być piękna... ale najczęściej jest trudna i bolesna..."

klik w obrazek​

„Stary zepsuty człowiek”

(fragment wiersza)

Patrzę w przyszłość i drżę ze strachu.
Moje dzieci mają już własne pociechy.
Myślę, nad przeszłością i miłością, którą znałem.
Teraz jestem już stary, a natura jest okrutna.
To żart, bo na starość wyglądasz jak głupek.
Ciało się kruszy. Wdzięk i wigor odchodzą.
Teraz mam kamień, gdzie kiedyś było serce.
Ale w środku mieszka nadal młody mężczyzna.

A teraz znowu moje zgorzkniałe serce pęcznieje.
Pamiętam radość, pamiętam ten ból.
Kocham życie i żyję na nowo.
Myślę po latach, jest ich zbyt mało,
odchodzimy zbyt szybko i trzeba zaakceptować fakt,
że nic nie może trwać wiecznie.
Więc otwórzcie oczy, ludzie.
Otwórzcie i zobaczcie…
Nie jestem zrzędliwym starcem.
Spójrz bliżej…
Zobacz MNIE!!

Mak Filiser​

Danusiu... też byłam na działeczce... przycinaliśmy gałęzie drzew owocowych... staruszek skosił trawę... było dosyć ciepło... pod wieczór pokropił deszczyk...

ja teraz walczę o trzeci item... mało trochę wypadajek... ale jeszcze trochę czasu jest...

hihihi... Tereniu... tak to już jest... starość wchodzi nam na grzbiety... ale nadal jesteśmy młode duchem... i tak trzymaj...


teraz mykam do łóżeczka... kolorków sennych... bajecznych snów... Dobranoc...

​

 

Już późno. Posiałam cebulkę i też zmykam do łóżeczka mówiąć Wam wszystkim dobranoc, do jutra.

​

 

Witam i miłej niedzieli życzę Wczoraj byłam na działeczce , gradiole i dalie wykopane !!!!! Zjedliśmy obiadek na powietrzu i kawka też wypita !!!

 

Witam kochane dziewczęta. U mnie była w nocy burza, ale niewielka, trochę pobłyskało, pogrzmiało i popadało. Dzisiaj dzionek pochmurny. Dziewczętom awansującym na następny poziom jeszcze raz składam gratulacje i dalszej owocnej pracy. Wszystkim życzę miłej niedzieli, a ja zmykam obierać ziemniaczki na obiadek, pa.



Ps. Wyszło piękne słoneczko i cudownie świeci.

​

 

​

Witam niedzielnie... łał... ale sobie pospałam... nie zawsze mi się to zdarza... staruszek obudził mnie w końcu zapachem kawy... wypiłam ją jeszcze w łóżku... wstałam, gdy zawołał mnie na śniadanko... tradycyjnie jajecznica... lubię takie niedziele...

wczoraj byliśmy na działeczce... kosmetykę drzew zrobiliśmy... staruszek skosił trawkę... wypiliśmy kawkę... deszczyk wyprosił nas do domu... dziś popołudniu znowu pojedziemy... zrobimy ognisko... zjemy kiełbaskę z dymu... i tak skończymy wspaniały jesienny weekend...

Żurawim krzykiem

Napotykam twoje spojrzenie,
dawno ze sobą nie rozmawialiśmy o miłości.
Opowiem o tym nocnym deszczom,
Ty mów szumem liści.

Krzyknę kluczem żurawim:
„Kocham cię”
I odpowiem napotkanym wiatrom:
„Kocham cię”

Nie, nie brakuje słów,
Jak wiośnie licznych kwiatów.
Lecz słowa nie wyrażą tego,
że ze wszystkich gwiazd
tych które kochałem,
tylko księżyc może równać się z tobą.

Krzyknę kluczem żurawim
„Kocham cię”
I odpowiem napotkanym wiatrom:
„Kocham cię”

Niech wiatry, deszcze i krzyki
Ptasich stad w oddali,
Będą naszą rozmową o miłości

I odpowiem napotkanym wiatrom:
„Kocham cię”

tłumaczenie z netu...











​

Danusiu... ja dziś mam powtórkę z rozrywki... a Ty???
dzięki za kawkę i ciacho...

u mnie też słoneczna pogoda... po obiedzie wybywam na działeczkę... wpadnę wieczorkiem jak będę miała siłę...



gratuluję Krysi i Grażynce za przejście na następny poziom...

 

Witam cieplutko choc jeśiennie z Berlina...kochanienkie poratujcie flakonami nie za bardzo mam czas do przesiadywania na farmie zbieram w południe i wieczorem plony ale brakuje mi flakonów ...proszę o pomoc..piękne macie avatarki jeśienne..jja chyba na zimowy się załapie...tak chciałabym już wrócic do domku..ale jeszcze 25 dni i znów będę przesiadywac na ławeczce ....Pozdrawiam Nina

 

Witajcie Kochaniutkie Raszpeleczki cieplutko i jesiennie pozdrawiam u nas niestety nadal nie pada chociaż dzisiaj cały dzień się chmurzyło a deszczyk bardzo potrzebny.
Kochaniutkie dziewczęta Tereniu , Mireczko i Aluniu za gratki na priv i wszystkim tutaj na ławeczce za gratulki jesteście kochane .
Mnie też jeszcze brakuje 1 itema do pnącza brakuje mi wypadajek ale mam nadzieję ,że jutro będę miała.
Kochaniutkie życzę pięknych i kolorowych snów i dobrej nocki , do jutra. Hejka!

​

 

Hejka. Krysiu nie ma za co. Wpadłam już też powiedzieć dobranoc, bo rano znowu wyjazd na rehabilitacje, a jak wrócę w domu już bedzie hydraulik, będzie zmieniał w całym domu zawory w grzejnikach na termostaty. Zaś będzie sprzątanie, ale powoli się da. Życzę Wam dobrej i spokojnej nocki i do juterka.

poprzednia kartkanastępna kartka​

 

Witam i śpiewającego poniedziałku życzę Pnącze działa i wyśpiewałam ZB i SP Teraz jak będzie czas i ochota na dalsze śpiewanie

 

Hej Raszpelkowo Calutką noc padało...po paru tygodniach wreszcie coś solidniejszego spadło i wszystko umyte, każdy listek za oknemTyle tylko, że chłodno się zrobiło.. Pnącze już odpalone, ZB i SP moje, narazie nie posiałam, bo zwyczajnie mnie już odrzuca..
................
Podobno dziś zabiorą odemnie stary narożnik i przyleci ze sklepu nówka.. ale dopóki nie stanie w chałupce, dopóty nie uwierzę..od 19 sierpnia się szarpię ze sklepowymi bonzami, na początku dotrzymali terminu, a jakże, tylko tapicerka na meblach kojarzyła się wyłącznie z kocimi rzygami, pomylili odbiorców i ten co dostał moje zamówienie, nie chciał oddać.. a pewnie, ja też bym nie chciała.. Swoją drogą ciekawe, ile promili miał, jak zamawiał. Zaraz idę do sklepu sprawdzić, czy tym razem jest OK, dopłacę i dam cynk tym od wywozu... uff, uwierzę, że koniec, jak rzeczywiście będzie mój "Fryderyk" w domku.. narazie, do potem.
PS Dywany mam mieć ok 20 października.. ciekawe, kiedy naprawdę będą

 

A Naklejka?????

 

Ale skleroza !!!!!!!!!!!! Zapomniałam o naklejce

 

Witam dziewczynki. Danusiu dzięki za poranną kawkę. Sorki, że dopiero teraz wpadam, ale po rehabilitacjach w domku buszował hydraulik, skończył o 16,30. Trzeba było trochę chałupkę ogarnąć i już nic mi się nie chce, zaraz zmykam do łóżeczka, a wszystkim życzę bajkowych snów.

 

No Mariolka , zagięłaś mnie...naklejki nie zdobyłam Kiedyś rzeczywiście zaglądałam do albumu, przesuwałam sobie naklejki.. odkąd zmienili format, nie zaglądam.. i tyle. Jak już nie byłoby nic do zebrania i zostało by coś tam na koncie, to może.., może
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Mam kanapę i fotele!!! Takie jak chciałam!!! i dziś prześpię się na nówce, zobaczymy, jak będzie. Koty poobrażane
ciężko - bo jak to? Drapać nie wolno??!! I mam zamiar wyrzucić ich na noc z pokoju i drzwi zamknąć Dobrej nocki Raszpelki, kolorowych snów

 

Witajcie Kochaniutkie dziewczęta wpadłam aby życzyć dobrej nocki no i się pochwalić ,że wreszcie i u nas popadało .
Tereniu podobno jak się gdzieś lub na czymś śpi pierwszy raz i się śni to te sny się sprawdzają i mam nadzieję ,że będziesz miała same piękne i dobre sny i żeby się sprawdziły.
A teraz wszystkim Raszpelkom życzę kolorowych snów, dobrej nocki i do jutra . Hejka!

 

​

Witam wieczornie... ale pogoda... cały czas pada, pada i pada... wiem, że deszcz potrzebny jest... ale jednak nie lubię takiej pogody... z pracy wróciłam cała przemoczona... musiałam się rozgrzać kieliszkiem nalewki... usiadłam sobie przy kominku... i zdrzemnęłam się... potem musiałam biegusiem wszystko robić...

wczoraj wróciłam z działki zadowolona... pogoda dopisała... spaliliśmy wszystkie gałęzie... kiełbaska zjedzona... zupełnie inna niż z grilla... jeszcze czuję jej smak...

no widzę Tereniu, że w końcu masz swój kącik wypoczynkowy... pamiętaj tylko co Tobie się śniło... biedne kocięta... przecież to kanapowce... gdzie teraz będą spać?...

Alu... miałaś dziś trochę zawirowania... rehabilitacja... hydraulik... hihihi... czy chociaż młody i przystojny...

Krysiu... nie ciesz się tak... ma padać cały tydzień... brrr... już mi ciarki po grzbiecie przebiegają... i jak tu pracować w terenie... a muszę...

Danusiu... też wyśpiewałam pnącze i SP... może coś jeszcze zdążę... ale te wypadajki naprawdę wypadają skąpo...

Mariolka... ładna ta naklejka... ale wolę wyśpiewać coś innego...




teraz biegnę do SPA... spokojnej nocki życzę... Dobranoc...

Jesiennie ...

Przemoknięte Serca
przesiąknięte Dusze

Skrzydła zbyt ciężkie by Latać...

Wiatr szumi cichutko
mknie po włosach

zwalniam...
biorę głęboki Oddech

Czuję Jesień...


Malusia_035



​

​

 

Witam i zapraszam na kawkę Ja jeszcze wyśpiewałam TS Trafiły mi się drugie jelonki !!!! Jak będzie można to oddam w dobre ręce

 

Witam Raszpelkowo.
U nas też pada, leje i wieje.

dzięki za kawkę i gratuluję jelonków.

 

Tereniu !!!! Jakie miałaś sny !!!!!!!!!!!!!