danka21

Na pewno wpadnę kiedyś

 

zostawię cosik dla odwiedzających
pora obiadowa się zbliza

 

Dzień dobry Danusiu, jakie tu smakołyki serwujesz

 

Cześć Jolka
Chyba goście nie dowierzają w Twój talent kulinarny . Jak zaserwowałaś jedzenie, to wszyscy się wynieśli
Ale ja wróciłam, żeby bardziej postraszyć

 

Witam i pozdrawiam. Bezruch jakiś.

Ja się nie bojam

 

No co wy nikt nie narzeka na moją kuchnie
Witam z wieczora

 

Cześć Danusiu, dawno mnie nie było na forum a tu takie wielkie zmiany co tam u ciebie słychać? bo u mnie to świat ze trzy razy obrócił się do góry nagami, ale może teraz będę wpadać troszkę częściej.
Serdecznie pozdrawiam Ciebie i wszystkich starych i nowych forumowiczów

 

Gosiu całe wieki Cie nie było u mnie również zmian do oporu ale długo by pisać a i nie zawsze to jest odpowiednie miejsce

 

Powitać

Nie jadłem jeszcze, ale uwierzę na słowo

 

No dzięki dzięki Marcin, ale Ty zawsze mozesz spytać o zdanie kogoś
Rany czy U Was też takie przymrozki ??????
jeszcze kapusta moja na polu

 

Jeśli nie posmakuje to i tak tylko mogę wierzyć na słowo

Jakie przymrozki, wprawdzie w nocy w pracy zmarzłem, ale było w najchłodniejszym momencie +5

 

Witam z rana
Marcin trzecia noc z rzędu po 3 stopnie mrozu

 

Ja również witam i zaraz spadam sprawy załatwiać, tylko śniadanko.
Eeee, nieprawda dziś było +5, to już chłodno, mogli by w sumie ogrzewanie centralne uruchomić.

 

Ja w domeczku to w piecu palę i na dom ogrzewanie już puszczam to ciepełko jest
teraz ja szukam męża bo mi się rusek wykruszył jak jest chętny to zapraszam

 

Właśnie odkryłem że się grzejnik zacieplił, uruchamiają ogrzewanie. ja w blokowisku mieszkam, kominek mam, ale elektryczny.

 

Mieszkałam e bloku niemal 30 lat teraz mam domek i swój własny piec i muszę sobie napalić zeby było ciepełko ,ale i tak nie zamieniłabym już w życiu na blokowisko

 

AVE Jolcia...


Domek fajna sprawa...

 

Ja za 21 lat swoje mieszkanko spłacę (akurat na 60 urodziny) to wtedy już będę mógł się rozglądać za nowa kwaterą, ale chyba na Cmentarzu Centralnym

 

Jasiek to jest super podworko i brak wścibskich sąsiadow
Marcin masz za krótkie plany na zycie 60 i już na cmentarzu to dopiero luz blues tylko nie za nasze emerytury

 

Witam po pracy, szkoda ze jutro popołudniówka.

I to krótkie stwierdzenie wszystko kwituje.
Ja mam jak na razie 39 lat i ... 24 lata pracy, w wieku 60 lat, jak będzie ciągłość będę miał 45 lat pracy i [nic] z tego będzie znając życie. Byle by na leki i czynsz starczyło

Zwracaj uwagę na słownictwo.
BA_Czerwona