blazers

Mam nadzieję, że doktorek nie ma dostępu do schowka Zamawiam jedną parę, bo za chwilę będzie więcej chętnych i zostanę z gołą...

 

... głową, a mróz na noc przepowiadają.

 

Odłożone
W sumie zbrojone, za hełm czy inną czapkę na mrozy też mogą robić

 

Marrylan ... a powiedz tak szczerze - czego się bardziej boisz lub brzydzisz ?
Pająków, myszy, czy żab ?

 

Brzydzić to niczego z tych A bać, to pająków, ale musiały by być naprawdę wielkie i włochate. Myszy się w ogóle nie boję ani nie brzydzę (szczury to insza inszość) a żaby hmm... chyba za mało ich widziałam na żywo A tych co widziałam się nie bałam ani nie brzydziłam.
Ale że w tym schowku są jakieś pająki, myszy lub żaby?

 

Więc wystarczy Tobie za te zbrojne majty takiego włochatego, wielkiego pająka wpuścić ... i już sama szukasz pomocy, żeby Tobie te obronne majty zdjąć ... czyż nie tak ?

 

Najpierw trzeba by go było wpuścić A jeśli już to jakiś rycerz by się pewnie znalazł, żeby mnie z opałów wybawić. Nie koniecznie Doktor i jego wiertarka (akurat w tym przypadku)

 

Pewnie, że masz rację
Ale nie takie one straszne te majty, jak je malują

 

Oczywiście, że z głową

Już zakładam, żeby się nie przeziębić Szkoda fryzury, no ale trudno Zdrowie ważniejsze Które mam wybrać?



W czerni mi bardziej do twarzy

 

Te cieplejsze pod spód, a twarzowe na wierzch, wtedy na pewno Ci głowa nie zmarznie, a i twarzowo będzie

Bry

 

Dobre O tym nie pomyślałam

Bry

 

Widze, ze oboz bedziesz zmienial i z Doktorem borowal Ech, ta solidarnosc dwujajeczna, z nia nie wygramy

Tak sobie mysle, ze zbrojone majty to jak plachta na byka. Lepsze koronkowe, albo wogole commando Zaden facet sie takiej dywersji dotad nie oparl

Bry.

 

Plan B zawsze warto mieć Różowe koronkowe stringi Pasowały by do Doktora stroju do wsadów do kosza I mogły by uwagę odwrócić od wiadomo czego na w

 

Bry zaszokowane. Wlaśnie przeczytalam,że w Kielcach 12 latka przez cięcie cesarskie urodziła dziecko..I tak się zaczęłam zastanawiać,czy przypadkiem dziecinka naszego forum nie czytała..Problem w tym,ze dziewczynka nie do końca wiedziała co się z nią dzieje.No jestem w szoku

 

Ale ze rodzice niczego nie zauwazyli... w takich sytuacjach to mnie zawsze najbardziej zastanawia. Bo ze dziecko bylo nieswiadome swojego stanu, to jestem w stanie zrozumiec.

 

Ja się obawiam,że to może środowisko takie ,że się nie zauważa takich rzeczy Ojciec dziecka(tego urodzonego) ma 29 lat.I nie mogę go nazwać bo mnie wygumkuja.W kazdym razie ..fil

 

Muszę się przyznać , że kiedyś nie zauważyłem ciąży mojego prosiaka , no ale dziecko .....

Dziękuję za przestrzeganie OOK , konsekwencje zostaną wyciągnięte.

Bry wtorkowe.

 

Co to ook? Ja wiem co to jest okk..

 

Wszystko zależy od rodziców. Czasami się w ogóle nie interesują, co się dzieje z dzieckiem, są "zabiegani", czasu nie mają i inne dyrdymały czy wymówki. Bo raczej dziewczynka nie była świadoma swojego stanu i tym samym świadomie nie ukrywała go przed rodzicami. Też mnie zszokowało

Oficjalne Ogłoszenie Kozetkowe

 

Dalej nie znam tych wytycznych. Znan okk- okołooperacyjna karta kontroli