MOD_Erator

dla Grzesia naleza sie podziekowania i ukłony za wszystko ,mnie bylo milo poznac wszystkich obecnych na zlocie i niech załuja Ci co nie przyjechali ,nie wazne kilometry,odległosc i pogoda,liczy sie jedno -WY .Farmer -Ekipa,w sumie jestesmy wszyscy farmerami w gumiakach.
DZIEKUJE

juz napisalam u ZKi podroz spowrotem tylko 3h w deszczu ,ale bylo warto ;

 

ja na tym spotkaniu nie byłam, bo byłam w krzaczorach. Ale kiedyś się spotkałam się ze Zgredziem w stolicy i co ...... i pogoda nie dopisała....Najważniejsze, że poznałam ZGREDZIA, wcale nie taki zgred.

PS innych też poznałam i się cieszę.

 

Tym razem też z pogodą nie trafiliśmy
Ale i tak było super. Poznałem kilka nowych osób, z którymi dotychczas tylko pisałem na forum i okazało się, że poza forum też są świetnymi ludźmi. Po raz kolejny przekonałem się, że warto się spotykać

 

ale szybko zareagowłeś. Miło mi, że Ciebie poznałam

 

Przyszłam i ja podziękować za organizację, gościnę, chęci i dobrą zabawię.
Jestem pełna uznania i podziwu dla Ciebie i Twojej żony, że Wam się chciało i tyle pracy włożyliście w to spotkanie.
Czułam się jak na wczasach
Dziękuję

 

Ja też się bardzo cieszę. Świetnie spędziłem czas mimo tej niezbyt fajnej pogody

 

Bo nie pogoda istotna, ale towarzystwo

 

Oczywiście, że tak. W dobrym towarzystwie żadna pogoda nie jest straszna

 

Nonono towarzystwo dopisało, tylko było nas strasznie mało.
A że byliśmy nieśmiali tośmy za stołem głównie zasiadali.
Troszkę tego mi szkoda, ale może faktycznie winna była pogoda...
Następnym razem będzie jeszcze ciekawiej i wcale nie pójdę spać! o!

 

-mala159- - ogromy szacun za to, że mimo nieciekawej "przygody" dotarłaś i bawiłaś się z nami
- edababa - cieszę się, że na preludium Waszego urlopu wybraliście zlot
- ZK - wcale nie jesteś zła. Jesteś wściekła. Wściekle sympatyczna
- MarekW - cieszę się, że znalazłeś ponownie czas dla nas - wciąż mam nadzieję, że kiedyś to będzie cały weekend
- MOD_Kirito - dziewczyny nie tańczyły na stołach ale i tak było niezłe porto. Dziękuję też za uchwycone chwile
- SMOD_Casino - miło było patrzeć jak posługujesz się swoim kijem i kulkami. Przegrałem z kretesem, ale to była bardzo miła przegrana
- SMOD_Ghost - szczęśliwe domy, które nawiedzasz. Cieszą się wszyscy, łącznie z najmłodszymi
- MOD_Zgredek - dopełniasz każdą imprezę, nie wyobrażam sobie, by Cię nie było na jakimkolwiek spotkaniu
- BA_Czerwona - czasami jeden gest zastąpi tysiąc pocałunków


Dziękuję wszystkim co byli, że byli. Dziękuję, że byliście tymi, kim faktycznie jesteście. Dziękuję za czas, którym podzieliliście się ze mną w ten weekend. Dziękuję za wspomnienia, które dzięki Wam powoli mnie wypełniają. Dziękuję za miłe słowa i gesty. I że nie zraziła Was pogoda. I że przybyliście, choć wielu po drodze zrezygnowało. Spotkali się i bawili ci, co naprawdę chcieli się spotkać i bawić. Mam nadzieję, że na każdym kolejnym znów Was spotkam. W tej czy innej konwencji.
A mój dom zawsze dla Was jest otwarty

Trzymajcie się ciepło

Pozdrawiam
Grzegorz

Poza tym serce Krecika wraca powoli do normalnego rytmu

Poza tym serce Krecika powoli wraca do normalnego rytmu...

 

Uważaj, bo się wprowadzimy na stałe

 

Krecik, poryczałam się przez Ciebie, no...

 

Serdeczne podziękowanie dla gościnnych Gospodarzy, również tu chciałbym złożyć raz jeszcze - bardzo dziękuję Jak zwykle było niezwykle miło, przyjemnie i tematów milion niedokończonych zostało Wszystkim Uczestnikom spotkania również bardzo dziękuję za kapitalne i wesołe towarzystwo. Bardzo miło było Was poznać lub zobaczyć raz jeszcze.
Mam nadzieję, że to nie było ostatnie nasze spotkanie ... w tym roku

Teraz już za późno na uważanie ... słowo się rzekło, a termin to już sobie sami ustalimy i poinformujemy Gospodarzy ... albo zrobimy niespodziankę
Chciałbym tylko zasugerować, żeby stoły przestawić na drugą stronę, bo tam gdzie stoją obecnie jakiś ciek wodny jest, albo inna żyła, która na czas wpływa. 7,5 godziny zleciało jak godzina ... a jak tylko wyjechałem, to czas wrócił do normy
Pozdrawiam serdecznie

 

To naprawdę było 7,5 h? Zleciało jak chwila Do zobaczenia, Marku
Bardzo się cieszę, że zdecydowałeś się do nas przyjechać, mimo zajęć i samopoczucia Jesteś prawdziwą duszą towarzystwa Też jestem Twoją fanką
EDYTOWANE z podziękowaniem dla spostrzegawczej osoby z krzaków

 

Nie było moim zamiarem wywoływać łez u Ciebie. Choć... może gdybym mógł ich posmakować

Gospodarze spąsowieli

 

Tak jest Ale to tylko świadczy o tym, że jest o czym pogadać, jest całe multum tematów, są kapitalni ludzie do rozmowy i jest klimat, który takim właśnie pogaduchom sprzyja Czy można chcieć więcej ? Nie można
... a pogoda będzie następnym razem

Też mam taką nadzieję

Ależ oczywiście, inaczej być nie mogło ... wersja z kulą, albo balkonikiem też była brana pod uwagę

Bardzo dziękuję

 

Się rozłoży najwyżej leżaczki, będziemy sobie leżakować

Więcej i dłużej

 

Lepiej niż krócej a częściej?

 

A można tak częściej, dłużej, intensywniej i w szerszym gronie?

 

A pewnie, że można