-nefretete1-

to nie jest podglądanie ,tylko działania zwiadowczo -taktyczne

 

Hej Kasiulka Zaglądam do Ciebie i zostawiam pozdrowienia

 

I również duże buziaki Postanowiłam wykopanać z otchłani swą pieczarę

 

O rany ... odpowiedziałaś na mój post po prawie roku. Lepiej późno niż wcale
Zresztą nadal pozdrówka są aktualne
Fajnie, że postanowiłaś wrócić na forum

 

może dlatego ,że mam Cię na co dzień na innym forum
zobaczymy jak ten mój powrót wyjdzie

 

Heloooł
To i tu się pojawię życząc miłego dnia

 

A gdzie ja mam Ci napisać miłego dnia

 

A jak bardzo chcesz możesz tu

 

hahaha

 

No co, prawdę mówię

 

To fakt ,ale łatwo to zmienić

 

Tak zmieniać stare przyzwyczajenia?

 

No wiesz co jakie stare przyzwyczajenia ,ktoś miał chatynkę .tylko zamknął ją na kłódkę i co
zdjąć kłódkę ,odkurzyć pająki i będzie jak znalazł

 

Nie można zdjąć Przyrdzewiała podobno...
Nową trza budować

 

materiały już masz





i obowiązkowo dwóch fachowców

no to masz już wszystko i czekam

 

No, z takimi fachurami to szybko nowej chaty się nie doczekasz

 

Ale jak sam nie chce wziąć sprawy w swoje ręce to robię co mogę

 

Ja jednak wolę pograć z chłopakami w bilarda

 

To tak nigdy nie zbudują jak Ty ich po imprezach szlajasz

 

Przyszłam się przywitać
Miłego popołudnia