pietruchin48

Uwielbiam tego autora Zwłaszcza "Kolor magii" A co jest najlepsze? Przeczytałem fragment jego książki, połączyłem się z jego wizją poprzez sen i kolejnego dnia wszystko wiedziałem o tej książce (kartkóweczka na "5")

 

Ja dopiero zaczynam go czytać ,mąż mi podsunął ,ale masz rację jest wart uwielbienia

 

Napisz mi sówkę, jak daleko masz do Wrocławia, ew. Skąd jeste ś, a coś znajdę, ponieważ sama zamawiałam karykaturę dla znajomych na prezent.
Mam super dziewczynę z Wrocławia/Katowic. Mogę z czystym sumieniem polecić

 

no muszę, inaczej się uduszę
kilka....ście dni temu miałam urodziny i to samo powiedziałam ślubnemu" zaskocz mnie"
w domyśle miałam, że dzień wcześniej nie muszę ogarniac obiadu, problemów rodzinnych, zakupów, prania, braku skarpet.....nie muszę sobie stworzyc oprawy, żeby móc otrzymac kwiatka raz na rok.......
zaskoczył mnie ......
pomyśl o tym, co bliskiej osobie sprawi przyjemnośc.....nie kolczyki, biżuteria, drogie rzeczy, które bezosobowo nic nie wnoszą....
Odpowiedz pojawi się sama
Znasz ukochaną i wiesz już co ...

 

dokładnie. Nikt jej nie zna tak jak Ty Piotrze.
Ale coś wspólnie na pewno wymyślimy, może jako dodatek, może jako baza, sugestia do twojej interpretacji.
Może jest coś o czym marzyła, na przykład dawno temu.
A pomysł Beatki z karykaturą bardzo mi się podoba. A możliwości wysyłkowe to już żaden problem.
Nie wiem dlaczego Zetka pytała o Wrocław, tu to ja jestem Mogę coś gdzieś odebrać i przesłać dalej gdyby była taka potrzeba.

 

Mieszkam na warszawskich Bielanach od zawsze Wysłałem już cztery maile z zapytaniem czy są w stanie zrobić cos takiego w tydzień okazuje się ze jest tego bez liku.

Witaj w naszym pokoiku
Tu nie musisz się dusić
Dziękuję za Twoje zdanko
Ja sobie dokładnie zdaję sprawę ,że 90% pań odpowie "zaskocz mnie" stąd moje do Was pytanko co się pod tym kryje
Hm............ mówisz raz na rok itd ? Tylko ,że to z mojej strony nie było by żadne zaskoczenie Takie dni jaki opisałaś zdarzają się czasem bez żadnej okazji a tu jest ona jedna jedyna

 

zaskocz znaczy zaskocz.....namiętnością, cierpliwością pomysłem, zaskocz......
a najblizsza osoba jak pogrzebie w pokładach wspomnień jest najlepszym ekspertem

 

Ekstra! Ale trzeba tez pamiętać, że zaskakiwanie to jednak ryzykowny manewr.
Pokłady wspomnień! Osobiście aż boję się myśleć co by było jakbym w nie wlazła

 

mam taki pomysł
kup białą albo czerwoną poszewkę na poduszkę, markerem narysuj serce a w środku napisz
35 lat
360 miesięcy
10 957 dni
X dzieci
x wnuków
miliony cudownych chwil za nami i jeszcze więcej przed nami

ubierz poszewkę na poduszkę i połóż na łóżku

 

No dobra ale Wy mi zwiałyście od tematu
Zaskocz mnie.......
Propozycje
Konkrety
Marzenko dzięki o takie pomysły Was proszę a ten z poduchą jest Super

 

A jaka będzie nagroda?

 

Oficjalnie nic nie mówię, nic nie chcę, bo dla mnie taki prezent nie ma żadnej wartości, a uwielbiam, jak mnie czymś zaskoczy i to może być drobiazg, czasem bukiet polnych kwiatów ma większą wartość niż brylanty.
Jak to taka okrągła trzydziestka, to może zrobisz album, wybierając po jednym zdjęciu z każdego roku Waszego wspólnego życia.

 

super pomysł

 

Nie wiem dlaczego Piotr negatywnie mówi o wyjeździe. No dobra urlopu ni ma. Ale weekend może należeć do Was.
I to byłby czas wyjazdowy tylko Wasz. Tym bardziej, że urlopu ni ma. Jakieś miejsce bliskie Wam może wspomnieniowo lub marzeniowo. Paryż? Londyn? Tanie linie lotnicze, tanie noclegi w necie można znaleźć. A i u nas wiele cudownych miejsc jest.
Sandomierz?
A ja jako kobieta, wiedząc, że taki wyjazd się szykuje, bardzo dobrze przygotowałabym się do niego

 

Ja to stary jestem ale coś tam w zakamarku czaszki męczy moją ostatnią szarą komórkę ktoś tu nie lubi nagród i konkursów ?
Nagroda do wyboru podczas kolejnego ale nie najbliższego g&t bo mam nadzieję ,że jednak ostatni tydzień września spędzę z dala od cywilizacji
Dzieki Panoramko fajna propozycja
Niestety Irminko nie możemy póki co razem opuścić mieszkania nawet na weekend i nie ma widokow na zmiany
Paryż byłby zaklepany już dawno bez względu na koszty .......

 

A to konkurs jest?

 

Napisz list taki zwyczajny list
Zaczniesz od np Dzień czwartek pamiętam go bardzo dobrze miałaś wtedy na sobie ..... i wtedy cię pierwszy raz ujrzałem ...mi tak dalej
Napiszesz w nim Wasze randki radosne dnie i te smutne też ale też wzruszenia czyli ślub i twoje np obawy w tym dniu i jak bardzo Ci
sprawił radość i jak bardzo był ten dzień dla ciebie dla Was wielki
Opiszesz ile dla ciebie ona znaczy
Chodzi o to żeby w tym liście znalazło się to co nie miałeś lub zawsze chciałeś lub pragnąłeś powiedzieć ale nie było kiedy tego powiedzieć swojej ukochanej

Pewnie będzie trochę trudno wybrać takie wydarzenia bo wcale nie muszą być tylko te dobre wypisane w liście ale te smutne też ze np jak była chora a ty nie byłeś wobec niej w porządku czy jak była zmęczona a tego nie chciałeś zauważyć
I tak dalej i tak dalej

Taki zwyczajny list jak bardzo ją kochałeś , kochasz i będziesz kochał słowa napisane tak od serca
Można też zrobić mały film w którym to wszystko mówisz do swojej żony gdy siedzicie razem na kanapie i niby mieliście oglądać film wspólnie a zamiast filmu Twoje wspomnienia dotyczące waszej miłości ..... ona to słyszy ... i ...
No i na koniec oczywiście magiczne słowa ,, Bardzo Cię kocham i tu imię tej ukochanej ...

No aż się sama wzruszyłam

 

Ja też
Niesamowite jest to, że my tu wszystkie, w sumie, chyba raczej, piszemy o tym co same chciałybyśmy w takim momencie otrzymać.
No nie może być inaczej. Trudno wyjść z siebie i stanąć obok.
Gdyby tu któryś z naszych baranów zajrzał, miałby niezłą ściągę.
Pisanie, podobnie jak zaskakiwanie, tez jest ryzykowne. Nie każdy może być poetą. A niepoeci lepiej niech mówią, niż piszą.

 

No właśnie o to Was poprosiłem przecież
Nie wiem czy potrafię napisać taki list ale może spróbuję dzieki Agniecha

 

Spróbuj! To nie zaszkodzi O interpunkcji przy okazji nie zapomnij
Żart, żart, żart Choć może nie ko końca
Jeny! Kobiełki! Co my robimy?! A może dobrze robimy, że o naszych marzeniach, wyobrażeniach piszemy?
Bo coś mam wrażenie, że pietruchin nieźle się bawi Ale to dobrze, bo temat jest jeden z fajniejszych jakie tu były.