Raszple 50+

witam
czas na kawę...wczoraj tak się zalodowałam, że dzisiaj mam problem z przełykaniem...podobno leczy się to lodami, ale chyba sobie na wszelki wypadek odpuszczę...

jutro pełnia, mam do dokończenia ostatnią misję...jestem w domu, to może się uda...

jak ktos potrzebuje upiornego bukieciku, pisać - to podeślę...

 

Witajcie Raszpelki
Jak tam uwas? Ja po pracy, głodna. Nie mam pomysłu na kolację.

Nie chciałam kompletu, tylko sygnaturę. A Twoje tłumaczenia, że mało tu bywasz są fałszywe. Namiętnie przeglądasz Raszpelkowo i widzisz, jakie dziewczyny mają sygnatury. Wesołe, miłe dla oka, roślinki są, zwierzaczki...
Jeśli nie dostrzegasz tak prostych obrazków, to wróżę Ci słabiutką przyszłość jako grafika.

 

Nie wie dlaczego wszystko władowało mi w cytat.

 

To, że przeglądam, nie oznacza od razu, że jestem jasnowidzem i wiem, co to znaczy "Raszpelkowa sygnatura"... Przepraszam za pomyłkę. Sprawdziłem i owszem - chciałaś tylko sygnaturę Jak dla mnie koniec tematu


Przykro mi Raszpelki - ktoś się wygadał, więc zamówienie odwołane

 

​

 

Dobranoc, Ewa

 

Nie szkodzi Mariolciu
Dałam radę rozczytać co i jak
No i sobie podgrzałam kapustkę z wczorajszego obiadu i usmażyłam 2 kiełbaski.

 

Dobranoc wszystkim,bajecznie kolorowych snów życzę.

 

Dobranoc Alusiu, słodkich i kolorowych senków

 

ostatnie zebrane plony i baobaby, można iść spać...

dobranocki

 

Pobudka i zapraszam na kawkę Miłego i pięknego wtorku życzę !!!!!!!!! Dzisiaj będę kosić trawkę

 

Witam

wróciłam z zakupów, bo ślubnemu zachciało się rosołku i już gar stoi na gazie...
zapowiadali deszcze i wszystko rozeszło się po kościach, ale poranek nawet, nawet, taki chłodnawy...całkiem przyjemny

miłego dnia życzę

 

Deszczu nie ma
Witam
Chyba nikt tego deszczyku u nas nie widział, fakt trochę chłodniej się zrobiło ale deszczu brak, już za parę dni szkoła to raczej będzie niedługo jesień może będzie złota jesień taka piękna

 

Trawka skoszona , zostało do skoszenia przed ulami !!!! Ale to zostawiam dla TŻ sama nie będę ryzykowała - hihihi Znowu zrobiło si =ę gorąco !!!!

 

Danusiu - bardzo rozsądnieChłop z pszczołami łatwiej się dogada..przecież to kobitki są A kobitka z kobitką bywa, że pożądlą się do krwi ostatniej U mnie jest fajny dzień, słoneczko, ale znacznie chłodniej, 24 stopnie, czyli komfort termiczny, tylko sucho, bo kropelka deszczu nie spadła, szkoda..
Straszydełka sieję, książeczkę czytam i zaglądam do mamuś, bo wreszcie usnęła po bezsennej nocy. Ale fajnie śpi, nie pojękuje przez sen i cieszę się, bedzie może lepsza nastepna noc... ech, życie. Aluni gratuluję 30 milionów, to jest to, co tygrysy lubią najbardziej.. I jakoś tak na ławeczce dziwnie się porobiło, Mirka nie przychodzi od niepamiętnych czasów, Ania rezygnuje - żal wspólnie przegadanych na forum lat.
..........................
Ale weselej zakończę, to tak a propos żalu: czy wiecie co najbardziej pomaga na jędrność pośladków? ano żal właśnie... nie bez przyczyny mówimy, że żal nam cosik ściska..

 

Witajcie wieczorową porą Raszpelki
Jak tam dzień Wam minął?
Ja dzisiaj z koleżankami poszalałam i 3 razy chodziłyśmy do sklepu po wodę ognistą, heheh

 

Witam wieczorną porą
Jakoś tak dziwnie się robi i smutno bo smutki nas dopadają.
Tereniu nawet nie wiem jak Cię pocieszyć

Ja znowu wkraczam w rok szkolny na całego i znowu trzeba będzie zapomnieć o bolączkach własnych i być "na wysokich obcasach"aż 10 miesięcy

 

Dziewczynki, już nic nie będę narzekać, ale też mi smutno, że Raszpelki się wykruszają . Nadzieja, że Mireczka wróci do nas. Teraz zmykam i kolorków na noc życzę.

 

Witam Raszpelki Miłego dnia życzę Mi też jest smutno że coraz więcej miejsca jest na nasze ławeczce

 

Witam. Dzięki Danusiu za kawkę, przydaje się z rana. Dzisiaj już chyba lepsza pogoda, tego wielkiego wiatru nie ma i słoneczko pięknie świeci, może będzie można posiedzieć na podwórku i powygrzewać kości w słoneczku . Miłego dzionka wszystkim .