Klub Nałogowców

dzięki:*
Tobie też całkiem nieźle poleciało,grateczki
ja poza eventowymi muszę jeszcze nasiać sałaty i marchewki.............

 

I znowu mi się zapomniało Chyba przejąłem się wakacjami Kerstole wylazły

 

Ja z goździków dostałam tylko 98

Gdzie są czasy, że goźdzki dawały niemal 100% skuteczności?

 

A u mnie kerstole wylazły Kalina - dają, ale na Super Polach

 

hmmm.... to chyba trzeba było by je z tydzień wcześniej posiać, żeby zdążyły urosnąć na event

 

Wystarczą 3 dni Wypadły 234 koszyki

 

to ja jednak wolę jedną nockę i prawie 100 koszyczków

 

Twój wolny wybór

 

zaraz zbieram bazylię

 

ja bazylię zbieram za 7 min.

 

Ja za 20 min zbieram sałatę na SP a za 1 h trzcinę

 

U mnie na bahamie rośnie trawa cytrynowa, zbiorę prawie równo ze szczypiorkiem

 

A ja za 1 h zbieram eventówki

 

jak dobrze policzyłam,to za 26 min. bazylia pójdzie na małe pola na głównej i dzikiej,bo w lesie króluje sałata,a na wyspie wanilia
marchewki już mam dość​

 

No to teraz evencik zaczynamy bez kombinacji i taktyk posiałam bazylię z wodą i nawozem, a do szczypiorku dałam SN, za półtorej godziny zbieram, stawiam małe pola i sieje... sieje.. sieje...

 

ja zaczynam sianie od bazylii,na noc posieję szczypiorek

 

A ja 3 h właśnie posiałem ze wszystkim na SP i z 12 h zrobiło się 2 h 10 min W międzyczasie sieję sałatę i trzcinę

 

Narazie jeszcze mnożę Myślę, że po następnym zbiorze wystarczy bazylii na łąki, ale na bahamę chyba szczypiorek... nie liczyłam ile mi wyjdzie nasionek, bo część zośkę dostała, zobaczymy

 

u mnie bazylia rozsiana już na małych polach z wodą,a ja zmykam do lekarza..................

 

Coś na chwile słabości

Ach, życie...
Cóż bym dała, by mieć nowe życie...
Nauczyłam się już jednej rzeczy.
Że za darmo w życiu nie ma nic.
I zacząć chciałabym od nowa, lecz inaczej...
Dostać rolę chcę, lecz inną raczej.
Taką, którą znam wszak jako widz...
I nową mieć nadzieję chciałabym...
Nową...
I nowy niech się zbudzi wreszcie dla mnie dzień...
Więc szansę niech mam, która skończy się romansem...
Lecz nie wiem, gdzie mam szukać jej...
Szalony sen mam wciąż...
Nie do końca wyśniony...
Tak bym chciała, by się kiedyś spełnił...
Choć jest dla mnie nierealny tak...
A miłość przeżyć chcę prawdziwą
Choć wiem, że miłość taka nie istnieje dla mnie.
Miłość to nieznana mi właściwie rzecz...
Świecie,
Pozwól żyć mi w jakimś innym świecie...
Gdzie okazać się to może przecież,
Że tsinici jednak bywał źle...
Ach, życie...
Coraz lepiej wiem, gdy mknę przez życie...
Że to wszystko to jest gra o życie...
By najlepiej przeżyć dzień po dniu...
Po to właśnie przecież jestem tu...
Co dzień jest nowy dzień...

Pa Ewcia