Opinie Karuzela z urwisami

Bry. Jestem zła, bardzo, bardzo zła. Powód - ten cudowny event. Długo go nie zapomnę. Poszłam spać zła i obudziłam jeszcze bardziej rozłoszczona. Głupia jestem. Wydaje kase na wirtualne nic.

U mnie desperacja sprawiła, ze nie dosc, ze siałam na sn, snz na sp, to jeszcze poszłam spac o czwartej. Mam pnacze, jestem na 8-5-9-9. Przestałam siac z uzyciem sn i snz, bo przyszło mi na mysl, ze ja zuzyje wszystko, a Varun &Chinczycy wprowadza to pnacze* do sprzedazy za floreny za miesiac albo dwa. Nie ufam im. W podziekowaniu za oplacanie gry dostaje takie eventy jak ten. Na co mi to? Ostatnio miecio poupadł na intensywnosci tak bardzo, bo przyszlo mi na mysl, ze zamiast na gre, moglabym wydac na dobry krem, albo na dobre (drogie!) perfumy. I z cała pewnoscią, bylabym lepiej traktowana niz tu.


Edycja:
*Zle sie wyrazilam. Chinczycy moga do sprzedazy wprowadzic (pojedynczo) takze itemy, o ktore teraz walcze siejac juz bez dopalaczy. Caloksztalt zachowan wlascicieli farmeramy nie wzbudza zaufania.

 

dlatego ja nie wydaje ani złotówki na tą grę bo mi najzwyczajniej szkoda kasy wole kupić coś w realu z czego będę mieć pożytek, a bez wstania w nocy itp zrobiłam do tej pory 8-12-5-12 i to nie koniec na pewno nie uda mi się skończyć ale pnącze mam i dodatkowe itemy zgarnięte + ts wiecej mi nie trzeba i nie siedziałam cały czas na kompie nie używałam sn itp. tylko siałam to co potrzebne było za 3 kroki a na noc lizaki bo najdłużej wiec można? można

pozdrawiam Was serdecznie

 

hehe nie wstawalam w nocy (najpozniej mialam zbior ciut po 23 ) nie sialam z SN jedynie na rozsadzenie na duzych polach 2 razy ... na poczatku sialam mak jednak stwierdzilam ze lepiej oplaca sie to co wolaja za 3 kroki czasem dokladalam mak .... zostala swinka na 7 lev chce lizakow posialam i czekam 5 h yyyy zastanawim sie czy nie podlac SN , ehhhh niech ktos mi powie ze dam rade bez tego ...... jak mi sie juz nie chce

 

Nie rozumiem narzekających - nie mam czasu to po prostu nie robię żadnego ewentu. Z drugiej strony zawsze przed rozpoczęciem czytam OO - owszem to było szczególnie sfiksowane, ale szybko się wyjaśniło co i jak. Wtedy chwilę pomyślę, jak nie zajmując zbyt wiele realnego czasu mogę rozplanować wirtualną zabawę. Każdy z nas zna swoje realne zajęcia, praca, dom, nauka itp. i można to zrobić, bez wstawania w nocy, pilnowania z zegarkiem zbiorów. Nie mogę zrobić w całości w przypadku obecnego wybieram pnącze i po sprawie. Ponieważ jestem b. rannym ptaszkiem (nic na to nie poradzę) więc ok. 21,30 do 22,00 najpóźniej miałem zbiory, a potem rano 4,30 - 5.00. Jeżeli wiedziałem, że przez dzień nie będę mógł się zalogować na farmę z różnych powodów. siałem na super polach. Jednym słowem jak człek jest w miarę zorganizowany to da radę, czego wszystkim życzę.

 

Mnie się w sumie event podobał, cztery rośliny wbrew przypuszczeniom nie wprowadziły dużego chaosu natomiast dały pewną elastyczność w dostosowaniu długości wzrostu do harmonogramu dnia. Siałam rośliny dające trzy kroki, u mnie były to przeważnie pierniczki i lizaki, trochę mniej było potrzeba tych krótkorosnących, ale je też wpasowywałam w harmonogram jak zostawały mi np. trzy godziny między przedostatnim zbiorem a godziną kiedy szłam spać i okazywało się, że za jakiś czas przydawały się. Roślin do wysiania było jednak za dużo.
Całości chyba nie zrobię, ale i tak przekroczę swój plan, bo miałam zdobyć pnącze i doprowadzić małpkę do najwyższego poziomu, a dużo wskazuje, że owca, a być może i świnka dotrą również na szczyt.

Odkąd wróciłam po przerwie do gry obserwuję eventy i widzę jedną zasadniczą zmianę - eventy są podzielone jakby na dwie części, jedna do osiągnięcia dla większej liczby graczy zapewnia podstawowe nagrody, zwykle pnącze i itemy oraz inne rzeczy zbierane po drodze oraz część wymagająca większego zaangażowania (czasu lub nawozów), w której do zdobycia są dodatkowe nagrody, tak jak teraz dodatkowe itemy. Chyba trzeba się do tego przyzwyczaić.

 

event jest naprawdę fajny - nie pamiętam, kiedy np. gerbery były do czegokolwiek potrzebne. Jedynie te ilości eventówek - to nie chodzi o to, że się nie da - tylko, że się strasznie dłuży.

 

Witam słonecznie Aktualnie mam zwierzaki na 8,3,9,10 poziomie. Postaram się zrobić małpkę do końca bo da super item a reszta mnie nie interesuje miłego dnia

 

Witam.
Teraz sieję sobie na luzie została mi świnia prawie na 2 poziomie i owca na 10 poziomie ile dam radę to zrobię. Najlepsze w tym wszystkim,że z TS na wyspie dostałam tygrysy,których nie miałam za 2 i pół godziny odkryję TS na farmie ciekawe co będzie. Powodzenia walczącym jeszcze

 

pewno, że można, ja pierwszy raz nie użyłam ani kapki snnie wstawałam w nocy a weekend spędziłam z rodzinką na wyjeździe mam co chciałam a jakbym jeszcze bardziej przemyślała strategię, to nawet bym spokojnie skończyła całość bez użycia nawozówna początku event mi się dłużył ale teraz stwierdzam, że aż tyle siania nie było, tylko trzeba było obrać własną, dobrą strategię i na spokojnie szło do przodu plus, że nie trzeba było się martwić wypadajkami, gdzie przy braku kasztanka zawsze to różnie bywa

 

Pnącze zdobyte i teraz małpkę muszę podkarmić bo chciałabym ten itemik bo dużo pd daje

 

Mnie też się ten event podobał z jednym małym wyjątkiem: dla jednych czyszczenie stodoły to pikuś, mają ileś tam tys. towaru, to bez trudności pooddawali i jeszcze zarobili na targu, ale dla tych którzy w towar nie opływali, to jednak było spore utrudnienie i wydatek. Na szczęście można było wszystko kupić, ale ceny były porażające. W tym wypadku ja osobiście na tym evencie straciłam sporo SG, bo tych krótko rosnących typu pszenica, marchew, sałata, siano i inne ja po prostu nigdy nie siałam, zawsze jak coś było potrzeba to kupowałam na targu, stąd moje zapasy były nikłe...No i teraz znowu muszę trochę wydać, aby te parę tys szt z każdej rośliny mieć w stodole, ale to jak ceny będą normalne.....

 

Witam poludniowe duszki
w tej chwili u mnie tak wyglada: 12, 11, 11, 9, nie jest zle, do jutra spokojnie skoncze i farme doprowadze do porzadku, , bo jak narazie to jej nie poznaje,
itemy dodatkowe super, zawsze wiecej PD albo TPD wpadnie,
Powodzenia, i milego dzionka

 

Dołączam do zadowolonych /nawet trochę bardzo.26 godzin do końca .
Pnącze , itemy i zadowolenie z dobrze zaplanowanego siania.
Oczywiście badyla za dużo ,to fakt ,ale kto nie pracował/ciężko pracował - eventu nie zrobił.
Będą inne ,gdzie za SG można zrobić ale nie ten .

 

Doberek wszystkim
gram juz dosc dlugo ale nie przypominam sobie by byla mozliwosc zakupu dodatkowych tzw.itemow pnaczowych zawsze to bylo polaczone z zakupem calego pnacza..fakt od jutra mozna niby teoretycznie dokupic brakujace itemy ale patrzac jakie sa obostrzenia to wychodzi na to,ze duplikatow nikt nie bedzie mial wylaczajac z tego gt

 

witaj norbi
po zbiorach maku u mnie sytuacja wygląda tak:
kózka,świnka,owieczka najedzone,małpka jest w połowie 10 poziomu,chce pierniczków,już rosną na polu w towarzystwie maku,nie wiem czego małpka zażyczy sobie na 11 poziomie,trochę się boję......................

 

event zakonczony na 3 itemach, póki kombajn działa odrobić zapasy w spiżarni muszę

 

Hej Ewuś

U mnie też tylko małpka do odkarmienia została. Zażyczyła sobie, niedobra, balonów. Rosną na głównej i większości leśnej. Do wieczora się chyba wyrobię. Wyspę już wyłączyłam z eventu i nadrabiam braki trzciny i winogron

 

ja do wieczora raczej się nie wyrobię
zależy czego sobie małpka zażyczy na koniec......................
jeśli zechce czegoś ze stodoły,to ok.,ale jeśli zechce jakiejś roślinki eventowej,to mogę nawet nie skończyć całego eventu...................

 

Przyszłam się zameldować

Nadal sieję, została jeszcze owca na 11 poziomie i świnka na 3... zobaczymy co z tego wyjdzie

 

Ewuś, zapewniam cię, że zażyczy sobie czegoś ze stodoły Nie masz powodu do niepokoju.