pietruchin48

I już dla Portugalii. Nie iść rymować! To przynosi nam pecha! Przyznaję się, to przez moje rymy jest remis!!!

 

Piwko dla Danusi .

 

chciałam napisać, że brak mi słów. Mamy zespół, mamy drużynę i kofam ich
Marzenko! Tu cienko piszczę. To nieuniknione raczej
Do piwniczki musimy zleźć.
I nic wiecej nie napiszę Kroi sie pewien scenariusz.

 

dziękuję Ewcia pyszne i takie schłodzone ale chciałam jedno ,dobra drugie dam baranowi

 

Mówię wam smutne dobranoc

 

Dobranoc Ewa.
Mnie jeszcze do spania nie jest.
Wywaliłam poprzedni post, bo to dyrdymały były.
Nie wiem kto Marzenę wyciągnie z piwniczki. Ja nie mam siły.
Mówiłam, żeby przy karnych tam nie zaglądać

 

Dobranoc Ewa.
Ja nawet nie wiem czy dzisiaj zasnę

 

To był cudowny wieczór Tyle pozytywnych emocji Takich patriotycznych Jedność w narodzie
Cudne I uwielbiam
Dobranoc Słodziaki
Dobranoc Piotrze w krzakach

 

dzień dobry kawusie wypiłam oj takie ciacho uwielbiam

 

Dzień dobry.
Czarujecie, czarujecie to się w końcu uśmiechnę
Ranek jednak smutny był. I baaardzo nie chce mi sie iść do pracy. I nie mam pomysłu jak sobie to uatrakcyjnić.
Ale mogę coś opowiedzieć o Ewie
Biblijna Ewa zjadła owoc z drzewa wiadomości dobrego i złego W ten sposób udało jej się zmienić świadomość człowieka. Została pierwszą osobą, która dowiedziała się, że świat nie jest rajem, bo obok dobra istnieje zło. Zgodnie z przekazem biblijnym, nie wynikło z tego nic dobrego ani dla ludzkości ani dla Ewy.
Obarczona poczuciem winy za skłonienie Adama do złamania boskiego nakazu, nieciesząca się dobrym zdrowiem , skazana na trudne porody i to porody liczne , z pewnością nie miała lekkiego życia.
U jej boku stał wprawdzie mężczyzna, ale zgodnie z wolą Boga objawioną po grzechu pierworodnym, jej wola została podporządkowana woli męża.
Od momentu wygnania z raju związek Ewy z Adamem nie mógł być więc partnerski. Jak to zniosła, nie wiadomo. Jedno jest pewne: nie mogła wyprowadzić się do matki
I jeszcze mały szczególik
Najpierw powstaje mężczyzna. Ulepiony z prochu ziemi i ożywiony Bożym tchnieniem.
Ale z Ewą jest już inaczej Aby stworzyć kobietę, Bóg nie używa już prochu ziemi, martwej materii, ale tworzy ją z żywego ciała mężczyzny. Nie lepi jej lecz ją buduje.
Ewa, po hebrajsku Chawa, znaczy "dająca życie".
A oto kawałek raju dla Ciebie Ewa

Szykuje mi się weekendowy wyjazd i nie wiem czy będę tu jutro.
Ale na pewno dziś jeszcze zajrzę.

 

Dziękuję Irminko , pięknie tam i pewnie spokojnie .
/nie wstałam dzisiaj z bananem na twarzy , ale przecież nie będę ciągle smutać .
jutro mam gości , w niedzielę odpoczywam , potem 5 dni opieki nad Izą i ............
przechodzę na babciną emeryturę . Czaicie wolna , no nie całkiem , ale bez dzieci na co dzień .

Normalnie raj , tylko ile wytrzymam ?

 

Jako Ewie, przysługuje Ci nie być grzeczną.
Wytrzymasz jak coś nabroisz czyli urozmaicisz sobie prozę codzienności.
Tylko tym razem, proszę, bez konsekwencji dla ludzkości.
Pamiętasz, że twoim drzewem jest jabłoń? ale kto dziś jeszcze pamięta o rajskich jabłuszkach

 

Czy są rajskie to nie wiem , ale jabłuszka lubię i cały rok jem .
A dzisiaj jest
Więc dla pupilków tego domku

 

Witam
Niech Belgia dziś wygra i pokona Portugalię, bo 3 remisy to (według mnie) nawet nie jest na miarę półfinału

 

Dzień dobry

ja tam już w piwnicy siedziałam od remisowej bramkii znaleźć drogi do wyjścia nie umiałam, jakieś słabe tam światło jest
powiem tylko szkoda,apetyt rośnie w miarę jedzenia, Nasi pięknie grali,jestem z nich naprawdę dumna, następne Euro jest nasze, zobaczycie, chyba że jest coś jeszcze wcześniej po drodze, mistrzostwa świata

trzeba mu jakąś karę wymyślić, tylko jaką?
może tak niech tak ze sto postów napisze "nie bede siedział w krzakach", jak w szkołach za kare musiałam napisać sto razy nie będę rozmawiać z koleżanka na lekcji

Ewa kotlecików nasmażyła dla piesków, Irminko a Wader jaki dziś prezent dostał?

Miłego dnia

 

Hej .
Irminka pewnie zapomniała , albo nie wiedziała , że Wader święto ma
Ja dzisiaj myślałam , że sobota jest kurcze wszystko mi się poplątało .
wczoraj tak świątecznie było , pewnie dlatego
a dzisiejszy mecz oglądacie ?

 

Dostał cmoka w mokry, zimny nochal i na cały dzień wolną chatę. Ale to na pewno go nie uszczęśliwia.
Wieczorem zabiorę go na długi spacer. Może jeszcze kaczuchy nie pójdą spać
A jutro do samochodu i na wycieczkę w góry.
Zawsze kiedy łazimy z nim po górach i rozdzielimy sie - nie idziemy koło siebie, Wader non stop lata mie dzy nami, bo mu sie stado rozsypuje. Czyli robi ileś tam razy więcej kilometrów niż my. A potem.....na drugi dzień......
Widzieliście kiedyś jak chodzi pies, który ma zakwasy? Warto

 

Jak Diana , moja psinka jeszcze z nami była po biegach w lesie dziwnie się chwiała , albo zataczała zawsze
myślałam , że to ze zmęczenia A czy to zakwasy były to nie wiem

 

To wygląda tak, że widać, że każdy ruch, stąpnięcie sprawia mu ból. I stara się chodzić prawie że na paluszkach, leciuteńko, delikatnie.
40 kg żywej wagi