TO NIESPRAWIEDLIWE

Uprzejmie informuję, że Dydź ma uratowane jedno oko. Zabieg się udał i mimo stanu zapalnego oko udało się uratować I jest to bardzo, bardzo sprawiedliwe.

Mniej sprawiedliwe, że na urlop idę dopiero za 2 miesiące

 

Twój urlop jest nieistotny w obliczu sprawiedliwości Dydźowego oka ucałuj ją od WH w sam środek kufy

 

Sprawiedliwie od jutra są wakacje (wycieczka, w piątek oficjalne zakończenie), niesprawiedliwie - możliwe, że przez głupią siostrę będę miał zrujnowane wakacje i nie zobaczę się z kolegami/koleżankami z żadnej z klas każdego poziomu edukacyjnego od podstawówki począwszy

 

Siostry nie są głupie! Jak już to zrządzenia losu I nie martw się na przyszłość - jeszcze może się okazać, że będzie lepiej niżbyś chciał Sprawiedliwości stanie się zadość.

 

Niesprawiedliwie urlopu w tym roku mieć nie będę. Wydałam kupę kasy na ratowanie Achillesa i w planowany urlop od etatu biorę zlecenia w ilości możliwej do przerobienia w 24h/d. Powiedzmy, że teraz odpoczywam robiąc 300 km tygodniowo na rowerze i 30 km marszowo - biegowo + obowiązkowa gimnastyka na rehabie i inne dziwne zabiegi (co daje w sumie dodatkowy etat). Zyskałam na razie tym, że chudnę, bo nie mam czasu jeść i spać... co przy BMI rzędu 18,5 - 19 jest zrzucaniem "kości na ości". Portfel jak ja, wypłukany do cna. Jak tak dalej pójdzie... wymiana garderoby z rozmiaru 34 na 32 będzie już kwestią dogadania się z 8 letnią córką....

 

Mychorku sporo tych niesprawiedliwościmoże na początek zmniejsz ilość kilometrów z 300 do 200?

 

Sprawiedliwie się psinie należało. Jak psu buda.
Trzymam kciuki, żeby stan zapalny też przeszedł.

 

Umrę z przepracowania zleceniami.... powiedzmy, ze jeszcze ważniejsze są treningi i całą resztę planuję na tumisieniebedziechciało. Nie dalej jak 3 lata temu brałam "ile wlezie" i 7 tygodni siedziałam przy biurku omal całą dobę, bo zdarzało mi się zasypiać na klawiaturze. Teraz przynajmniej staram się kłaść do łóżka przed północą i przed 6 wstać. O ile to drugie zrealizować MUSZĘ, to to pierwsze niekoniecznie mi się udaje. No, ale skoro idą wakacje. Póki co nieco zwiększyłam dawkę przyjmowanych kalorii o piwo, czasem 2 piwa

 

Nie można oczekiwać zbyt wielu sprawiedliwości od życia

I to jest całkiem sprawiedliwe podejście

 

widzę że sprawiedliwie wciąż ta sama ekipa marudzi o niesprawiedliwościach witam po latach

 

Niesprawiedliwie, diablica wróciła do narzekania dopiero teraz

 

Bądźmy sprawiedliwi: Diabli nadali...

 

Za dobrze jej w życiu było widocznie....
i to jest niesprawiedliwe. O !

 

myślę,że podzielisz się z nami swoimi niesprawiedliwościami zawsze jesteśmy otwarci na sprawiedliwe wspólne narzekanie

 

Niesprawiedliwie straciłem pół dnia, bo spałem od wczoraj 18 godzin

 

Niesprawiedliwie we śnie wziąłeś wczoraj udział w konkursie Wczoraj o 14:18, no i nie wiem teraz jak tu sprawiedliwie ocenić Twoją pracę

 

Bardzo sprawiedliwie spałem od 16 do 10

 

Coś niesprawiedliwie ściemniasz: Wczoraj o 16:34, ale ok, niech Ci będzie

 

Może sprawiedliwie pisałem posty przez sen ??? I sprawiedliwie jest 1:0 dla Polski

 

Może lunatykuje...
Ja dziś zrobiłam zakładkę - 25 km roweru, a potem 10 km biegu ( o ile to jeszcze można uznać za bieg, bo Achilles przejął kontrolę nad rozumem po 5 km). Jakkolwiek zmieściłam się w czasie ok 1h:50 min na dystansie łącznym 35 km, co można uznać za mały sukces