panoramaogrodnicza

Króliczku nie ma za co , jak można to trzeba pomagać .
Jutro coś podrzucę na dobry początek .

 

i dobrze tak trzymać, dobry humor to podstawa

no i z tym się nie zgodzę, losowość losowością , a szczęściu można trochę pomóc.
Po pierwsze to uwierzyć, bo wiara czyni cuda , że się uda, a nie zakładać na początku eventu,e... wypadajki

Po drugie to porządnie przeanalizować co zrobić, żeby się udało i do dzieła.

A na razie obiecany przepis na mojego murzynka, na pewno się uda.

Do garnka wlewasz pól szklanki mleka, wsypujesz dwie szklanki cukru, 2 łyżki kakao i kostkę masła i gotujesz 5 minut na wolnym ogniu. Odlewasz z tego pól szklanki, a do wystudzonej pozostałości dodajesz 4 żółtka, 2 szklanki maki, łyżeczkę proszku do pieczenia i ubitą pianę z 4 białek. Po wymieszaniu wlewasz do wąskiej długiej foremki i pieczesz ok. 1 godziny w 180 stopniach Celsiusza. Jak ostygnie polukrować tym co a początku odlałaś.
Opcjonalnie można dać mniej cukru, cześć cukru można zastąpić miodem, dodać bakalie wg upodobań.
Życzę smacznego.

 

A skąd masz mój przepis?

Następną razą na pewno będzie lepiej.

 

Witam, witam futrzaku ,
raport ok., zakupy w gminie ok., odkwaszanie ziemi ok., no i ta nieśmiertelna marchewka , no trudno, niech będzie jak lubisz , ale ja, poproszę jeszcze o malutka analizę tego Twojego raportu, jakieś wnioski na przyszłość.
A z tych nadmiarowych cytryn to zrób proszę naleweczkę cytrynowo- kawową. Na moje drugie urodziny będzie jak znalazł.

O widzisz Waderko, prawie wszystko mi się wyjaśniło , w moim bardzo wiekowym kajeciku ten przepis ma tytuł Murzynek ala W-Z, no i teraz jasne to W to od Twojego nicku, ale co to Z znaczy?

 

Z to pierwsza litera mojego nazwiska, po mężu

 

To na pewno, w końcu i królik opanuje sztukę fechtunku eventowego

Pani doktor kochana mogła by królikowi na receptę dać takie ciacho albo chociaż kawalontek na dwa zęby no i L6 do tego, żeby królik mógł sobie posmakować tego lekarstwa bez pośpiechu

To może takie ciasto Babcia da radę zmajstrować i może go nawet nie próbować, królik na pewno zje

 

To Królik taki łasuch Proszę , smacznego

 

Ojej, ale fajne ciasteczko, to królik zje ten bardziej okrągły kawałek a babcia spróbuje ten trójkątny Nie ukrywam, jak ciasto dobre to i oko i żołądek szczęśliwe

 

Ciacha wszystkie i w każdej ilości mogę jeść , a w dobrym towarzystwie jeszcze lepiej smakują .

 

Co to za czasy nastały, że Króliki murzynki zjadają

 

O nie tylko, podstawa to marchewka i sałata ale jak dobre ciacho widzę, cóż ... trzeba czasem zaszaleć

 

I zawsze z pełnym pyszczkiem podziamgolić

 

Proszę, proszę, ładne rzeczy , Babcia Królika rozpuszcza , ciasto na zawołanie piecze, a

opycha się całym ciastem, tylko Babci mały kawałeczek zostawia, a tu więcej gości chce popróbować babcinych specjałów.
A potem co ? Pani doktor kochana, pani doktor kochana, brzuszek boli, ratuj, ratuj.

A u Królika

więc ja Tobie na receptę zapiszę ciasto marchewkowe.

 

No co ? Orbitkę sobie wziąłem po jedzonku

I każdy szczęśliwy, Babcia bo ciasto smakowało i nic a nic się nie zmarnowało, a i Pani doktor cieszy się jak królik ją odwiedza w gabinecie, ale najbardziej to królik jest zadowolony, bo i ciasto i lekarstwa ma pod ręką hahahah

No marchewkowe ciasta to królik piecze sam, ale co tam jedno więcej nie robi różnicy

 

Ciasto marchewkowe jest super , osobiście bardzo lubię to dla Króliczka , dla nas z dodatkami , zamiast całusów .

 

Jak Wam zaszkodzi, to pamiętajcie królik ma to lekko strawne marchewkowe ale w zamian prosi o to trujące

 

Jak to zamiast całusów, dziś przecież Światowy Dzień Pocałunku

 

Wszystko na życzenie kochani .

 

No i utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że niezastąpiona jesteś i już.
Buuuu , nie umiem wstawiać, nawet buziaków.

 

Nauczysz się , ja też nie umiałam .