Magiczna Kocia Chata

Nie powiem , bo zaraz będziesz przesyłać na GT . Wiem, że jesteś Kochana, ale dam sobie radę bez nich, albo sama wybuduję, będzie ciekawiej i będzie cel .
To fajnie, że masz taką przyjaciółkę . Po takim urlopie na pewno na długo masz naładowane akumulatory .
My decydujemy co będziemy robić na urlopie dopiero pod koniec lipca .

 

Kochana moja ja pytam wiedziona ciekawością tylko....dla Ciebie trzymam ....no właśnie, co trzymam ? mrówkojady, czy czerwone pandy a może flamingi ? ciekawe kiedy uwolnią te nowości bo ja tak sobie myślę, że może uda mi się jedną wymienić na tygrysy i wtedy będę miała komplet

Taka przyjaciółka to skarb....jest zawsze wtedy kiedy być powinna i milczenie z nią nie jest krępujące..jest jak siostra, której nigdy nie miałam

 

nie mam pojęcia co trzymasz , ja i tak jak na razie niczego nie mam

 

Póki co trzymam i karmię wszystko jak będzie możliwość przesyłania będziemy myśleć
Ciekawe co innym magicznym przybyło na farmę i gdzie jest Karola ?
Janinka chyba nie może nacieszyć się swoim domkiem a Gzyms swoja Panią

 

Bardzo ciekawe, a nikt się nie chwali dzisiaj . Może nie mają czym .
Karola pewnie do południa pracuje, a po południu korzysta z pięknej pogody .
Janinak może się leczy .

 

Karola grilla rozpala a właściwie to czeka na rozpalenie go przez inną osobę

Byłam jeszcze w Kościele.


Dziś odkryłam żaglownie i pomarańczowy ul. Jeden ładunek stoi na polu,jeden ładunek w drodze.

Wam gratuluję nowości

Nie wiecie czy coś trzeba szykować ze stodoły na event 11?

 

Na chwilę znikam bo córka dzwoni
Cieszę się Karola, że jesteś

 

To smacznego .
Nie pamiętam co potrzeba . Ze stodoły to nie problem dla mnie. Gorzej jak trzeba będzie siać znowu niesamowite ilości zielska .
Zastanawiam się czy wydać 5 florków na tajemniczości do postawienia jutro rano?

 

Ha, ja mam ten sam dylemat....alarm odwołany bo to nie córka

 

Dziękuję

Nie problem,ale warto się przygotować,aby mieć dla siebie,aby coś sprzedać.
Zielsko to utrapienie siejących-eventujących

Jak 5 FL jak zagrody kosztują 15?

Też się cieszę

 

Karola ale mowa o przyspieszeniu pociągu z ładunkiem...za florena odbierasz od razu i na rano można odkrywać bo na dziś już chyba nikt się nie zdecyduje czekać jak w perspektywie ranne wstawanie

 

I jak go rozwiążesz?

Po 1 florenie za bilet na pociąg . Tym razem Ty ja skrótem pojechałam .

 

Rozumiem, musiałam nie doczytać. Bo ja i tak czekam. FL trzymam jeszcze na tajemnicze drzewka lub G&T

Już dowiedziałam się o co biega

 

Pewnie wydam te ostatnie florki, zrobię miejsce na farmie a rano zaspokoję ciekawość
Może wpadnie coś ciekawego, kolorowego bo wydry i łabędzie mam po dwie sztuki to mi styka chyba, że na GT na wymianę
A Ty co zrobisz ?

 

Myślę jeszcze . Ja na noc już za godzinę będę miała następne 5, bo mam tylko 5 miejsc na postawienie . Z kina mam jeszcze do zdobycia trochę florków to się zastanawiam czy jeszcze 5 nie przygotować na rano . Odkryję albo w pracy, albo po powrocie .

 

A Ty już zakończyłaś jazdę pociągiem ?
Ja event z drzewkami lubię najbardziej i kocham odkrywać XXL

Jak szaleć to szaleć . może właśnie finisz będzie szczęśliwy

 

Też tak sobie myślę . A z komórki to może więcej szczęścia . Tylko nie wiem za bardzo co to by miało znaczyć w tym wypadku . A z drugiej strony zagród na wymianę nie brakuje, a 5 florków to znowu nie tak dużo jakby się coś trafiło .

 

Jeszcze nie,dalej podróżuję

Za jakiś czas odbiorę ładunek i jeszcze wyślę

Do kina kilka dni temu się wybrałam. Nic dla mnie nie mieli Kazali przyjść jeszcze. Może się wybiorę

 

Mój Miecio ciągle woła...oczekiwania nie sprecyzowane ale co tam dam sobie szanse na element zaskoczenia

A jakie masz oczekiwania ? Trzymam kciuki za powodzenie

 

Bo trzeba często zaglądać . Przed chwilą byłam na 3 seansach po 15 kinopunktów .

podchwyciłaś mój pomysł? też jeszcze będziesz stawiać?
mam nadzieję, że net mi za chwilę nie zwariuje jak zwykle wieczorem