-_Amidamaru_-

super jest imię też i widzę, że nawet fochy strzelają podobnie ale to chyba nie jest standard, co?
i ma super klatkę, robiłaś na zamówienie czy kupiona? bo ja chce swojej zmienić i obmyślałam plan

 

Dobry wieczór, co to za cudny zwierz na fotkach, no jaki elegancik

 

Szczerze mówiąc to nie wiem co to za odmiana. Taki jakiś, w każdym bądź razie jest super
jak go zobaczyłam w zoologicznym wiedziałam że będzie mój.
Co do klatki to jest zwykłe duże akwarium
tata miał kiedyś rybki i wymodził mi z tegoż właśnie akwarium domek dla mojej mychy
Od góry zrobił mu kratkę z drucika żeby miał powietrze i żeby można się było do niego dostać jakoś no i żeby nie uciekał
Nawet ma huśtawkę
Najgorzej jak w nocy coś mu się nie podoba to buja się na tej huśtawce i specjalnie uderza tym kołkiem w szybę, czasem to można się przestraszyć jak tak walnie głośno
Miał mieć hamak jeszcze, ale jednak musi się zadowolić huśtawką

Hej, miło Cię u mnie widzieć
zapraszam częściej.
ten pan, to mój szyszuś.
zobacz stronę wcześniej mojego kociego synka

ankagdw
on ma takie oczka w realu, tzn pod światło jak się spojrzy to są czerwone

 

no wlasnie nie wyszlo mi najlepiej

 

nie wiem czemu tak ma na każdym zdj są takie, w rzeczywistości jest podobnie, ale i tak go lofffciam

 

swietny jest

 

wow, ale model. Zdjęcie naprawdę super. Ależ się ustawił. Mój to jak widzi aparat, to od razu szajba mu się włącza, więc ciężko go w normalnej pozycji uchwycić. Ależ śliczny ten Twój kiciuś

 

Dziękuję
oj on był zestresowany, bo bał się że go wywiozę i oddam
i robił wszystko żeby zostać, tak się popisywał że aż mojego chlopaka (83kg!)przewrócił.
takie ten mój kiciuś udany.
Teraz jak śpi, to rozkłada się jak tylko się da przygryza język a jak się go dotknie to stęka jakby mu się nie wiadomo co robiło

Mam chyba normalne zdj

 

hihihihhi fajniasny a jaka ma fajna "huźdawkę"

 

Po prostu z niego mega wielki pieszczoch pewnie

 

hej
ale masz milusie coś cóż to ?

 

pytam o odmianę, bo ma super zadbane futerko a klatka tez robi wrażenie, ja właśnie się zastanawiam co tu zrobić ale nie pomyślałam o akwarium ciesz się, że nie masz klatki moja, potrafi przez pół nocy gryźć szczebelki

 

dzień dobry ależ tu się od pięknych puchatych stworków zaroiło

 

szyszuś mówi że dziękuje za komplementy

Tak, zwłaszcza gdy jest głodny

To mój szyszuś (szynszylek )

Co do futerka to czasem go przeczeszę grzebykiem, przeraziły mnie ceny klatek wiec tata wpadł na pomysł że zrobi mu domek ze starego akwarium. przynajmniej ma dużo miejsca.
Mój nic nie gryzie ale znowu skacze na początku to miał cały nosek rozwalony, bo nie mógł wycelowć w te dziurki co są z tego druta zrobione to był dopiero hard core no i w nocy to tak jak pisałam wcześniej jak mu coś nie podpasuje włazi na huśtawkę i z całej siły 'wali' w szybę

Hej, no to moje małe zoo

 

Bardzo fajny ten szynszylek
świetnie wygląda taki milusi jest

 

aaa no widzisz moja się nie daje a ceny klatek są zastraszające
oj biedactwo moja tylko gryzie szczebelki i czasem robi przemeblowanie, próbując kore przenosić

 

to moj bohater jakmu posrzatam i wsye jedzonko do miseczki rozwala wszystko i nie widac ze ma posprzatane

a dziekuje dziekuje

 

a to, to normlane i u mnie

 

wziełam go troszkę na ręce i puściłam żeby polatał po łóżku
z jednej strony siedziałam ja z drugiej mój mężczyzna.
szyszek cały czas wskakiwał mi na ręce i się wtulał.
nie weim, czy nie jest chory...nigdy tak nie robił. zawsze tak zwiewał że nie dało się go 2 minuty utrzymać

 

myśle, że nie ma się czym martwić, może po prostu wyczuł obcego a przy Tobie czuł się bezpiecznie ewentualnie spróbuj go poobserwować w akwarium, jak się zachowuje, czy leży jakoś dziwnie...