Kuchenne tajemnice

O rany, to pozazdrościć takich stołowników
Rób dietetyczną pierś, a dla mamy zalewaj ją sosem śmietanowym
Zięcia zignoruj, jak zobaczy, że nikt się nie przejmuje, to coś sobie wybierze - z sosem albo bez

Mam gdzieś na chmurce folderek z dietetycznymi piersiami (dziwnie to brzmi - filetami z kurczaka ), poszukam - może coś sensownego znajdę

 

Tak też najczęściej robię, ale samej mi się to już nudzi
będę wdzięczna za nowe pomysły

 

Z tel nadaje przepraszam za bledy.Zzizzie ja Ciebie pieknie prosze o wieksza ilosc tych przepisow,od 3 miesiecy jem kurze cycki pieczone w pergaminie i juz mam odruch zwrotny.ze wsi jestem wiec napiszcie mi co to jest garam masala i czym to mozna.zastapic ufff.

 

Cycki w pergaminie to się faktycznie mogą znudzić
Znalazłam jeszcze kurczaka panierowanego w płatkach kukurydzianych i pieczonego (nie smażonego), 200 kalorii
Też tu powieszę oczywiście

A garam masala to taka mieszanka aromatycznych przypraw, ogólnie indyjska ale konkretny skład zależy chyba od regionu.
Wg wiki skład to: kmin rzymski, kolendra, pieprz czarny, kardamon, liść laurowy, goździki, cynamon, pieprz cayenne, gałka muszkatołowa, ale na stronach z przepisami zdarzają się rozmaite wariacje.
Można to kupić gotowe - chyba w większych marketach - albo samemu sobie zmieszać według gustu

 

Temat ogarnelam i wielkie dzieki pojutrze robie z Twojego przepisu.Podejrzewam,ze wszystko bedzie poezja smaku po tej kurze z papieru fuj

 

zzizzie sama widzisz ze nie nie możesz zniknąć z tego pokoju
teraz mamy pełen obiad kurczak dieta jak należy
deser pełna słodycz też jak należy
waga utrzymana tzn wybalansowana jest ok

 

Zizzie, dzięki, sama widzisz, że zainteresowaniejest spore,
zamiast płatków kukurydzianych można dla odmiany użyć płatków migdałowych lub sezamu
jeszcze jak macie pomysł na dipy to poproszę, jogurt z czosnkiem, ew. zielonym ogórkiem już mi bokiem wychodzi

 

Zupełnie zapomniałam o awokado, dzięki

 

A tak jeszcze w sprawie tej panierki do kurczaka - płatki migdałowe (mniam) będą ciutkę bardziej kaloryczne

 

Dzień dobry bardzo
Zzizzie melduję, że zrobiłam oba ciasteczkowe serniki wczoraj, i ten pieczony i ten na zimno.
Co prawda do tego na zimno użyłam Milki dmuchanej, bo akurat ta mi bardzo smakuje i serniczek niebo w gębie

 

To,że dostałam ślinotoku to chyba normalne,ale właśnie zamarynowałam schab według przepisu na biusty w miodzie.Troszeczkę zmodyfikowałam przepis i jutro upiekę w piekarniku
Mam nadzieję,że będzie palce lizać i ,że pójdzie w górną część ciała
Przepisy na serniczki omijam szerokim łukiem,bo kocham słodycze i obawiam się,że to ponad moje siły
Nie palę 8 miesięcy co przełożyło się na szerokość tu i ówdzie,ale dzielnie z tym walczę
Gdzieś czytałam,że ten schab wcale nie jest taki tłusty i spokojnie można go jeść ,byle bez panierki
Przepisy na kurczaka porywam wszystkie
Bardzo dziękuję

 

Schabik to najchudszy kawałek świnki
I moim zdaniem w połączeniu z miodem będzie rewelka

Co do słodyczy, to jakiś czas temu podjęłam się (w czynie społecznym) świątecznie wykarmić osobę tuż po operacji pęcherzyka żółciowego, czyli na takiej dość restrykcyjnej diecie.
Poza peklowaną cielęcinką (poezja swoją drogą) wynalazłam coś dziwnego na deser. To coś było nie tylko lekkostrawne, ale też niskokaloryczne oraz - aż dziw - bardzo smaczne, a wabiło się bodajże "kostka kokosowa" czy coś w tym stylu - na bazie kaszki manny.
Jakby co, mogę przepis wklepać dla walczących z boczkami i jednocześnie marzących o deserze

 

Podniosłam folię i powąchałam schabik o matko,ale on bosko pachnie
Generalnie staram się omijać słodycze szerokim łukiem,ale czasami grzeszę i wtedy jedynym ratunkiem jest czekolada gorzka minimum 70% kakao
Zdarzyło się,że niestety w sklepie nie było i szłam spać z językiem na podłodze,ale w nocy lunatykowałam w stronę kuchni,a rano budziłam się ze słojem miodu i łyżką w łapach niczym Kubuś Puchatek
Nic nie poradzę na to,że czasami dopada mnie to coś i jak nie popełnię to się uduszę wtedy wszystkie diety są mi obojętne,bo wyłącza się logiczne myślenie dlatego chętnie zrobię coś dietetycznego i smacznego chociaż w głowie zapala się lampka dietetyczne i dobre,to niemożliwe
W wolnej chwili poproszę o przepis

 

zzizzie jak na bazie kaszki manny to muszę to mieć
akinomrd, wbrew pozorom smaczne i dietetyczne nie musi się wykluczać Ale to zależy co kto lubi.

 

No i deser z kaszki zrobiony i to przypadkiem. Miałam w nocy zrobić na szybko ryż mleczny. Nalałam mleka, wrzuciłam słodzik, sypię ryż (oczywiście nie założyłam okularów) i coś mi nie pasuje Wsypałam do mleka kaszę mannę. No to dokończyłam deser (stoi w lodówce), a potem od nowa ryż mleczny gotowałam

 

To mi przypomina baaardzo dawne dzieje i działalność kuchenną mojej mamy, która nie miała serca do gotowania.
Postanowiła kiedyś przyrządzić coś panierowanego.
Wiadomo: mąka, jajko, tarta bułka.
Moja biedna mama zamiast mąki użyła cukru pudru (na zasadzie: białe, w proszku - no to musi być mąka).
Trochę dziwne wyszły te kotlety

EDIT: wziąłby ktoś coś napisał
Mam ochotę schronić się w kuchni, bo tutaj jak dotąd jeszcze nie dotarła wielka fala rewolucyjna mająca na celu obalenie autorytetów oraz zastąpienie ich innymi

 

No i dzisiaj była degustacja deseru z kaszki manny. Rewelacja - niebo w gębie. Zagości u mnie często

 

a z dżemikiem truskawkowym wtedy jest jeszcze lepsza, lub mus jabłkowy ewentualnie polać sokiem malinowym czy wiśniowym

 

Chodziło o deser niskokaloryczny.
Każdy dżem czy sok dodaje kalorii... mus jabłkowy w sumie najmniej, ale pod warunkiem, że robiony bez cukru.
A ten deserek na bazie kaszki manny jest naprawdę smaczny i bez dodatków

 

normalnie zaraz mnie coś trafia jak słyszę o niskokalorycznych, deser jest po to żeby być deserowski, co do info że nie jem słodkiego bo dbam o linię no coment, dużo ludzi mi zazdrości błyskawicznej przemiany materii, mam 52 kg wagi oraz 173 wzrostu i to już od dobrych kilkunastu lat a mogę jeść ile się da i nie przytyję, taki dar