Magiczna Kocia Chata

Dobranoc ...

 

Dobranoc Nutko

 

Dobranoc dziewczyny ............

 

dobranoc koteczki...

 

Witam moje Magiczniaki :8
To będzie krótki post bo padam na twarz po 13h pracy, szybko zasialam, na malych polach i chcialam wam podziekowac za podarki - jestescie kochane naprawde :* jutro rano sie odwdziecze, dzisiaj juz nie mam sily kociaki. lece lulu :* bede rankiem

 

Witam..Wczoraj dowiedzialam sie o smierci BA Chris - nie wiedzialam o nim wiele i myslalam, ze to jest Krzychu - ze to jest jedna osoba. Dopiero wczoraj czytalam w jego watku, ze pisal z Krzyskem jako z druga osoba i wczoraj Krzychu pisal w jego watku...
Widzialam sygienki, gdzie napisano jego rok urodzenia i rok smierci


- moja corka tez jest rocznik 1980..
Nikt nie wiemy, kiedy odejdziemy stad z tego zycia. Kiedy jest czlowiek przygotowany, jest mu latwiej.. Tutaj to zycie jest nam dane do przygotowania sie na zycie wieczne u Boga. Tez jeszcze nie jestem przygotowana. Jeszcze nie posiadam Jego Milosc w swoim sercu - tylko ta swoja, mala, ograniczona... i to nie jest na wejscie do nieba... do Pana Boga... Moze Krzysiek byl wiecej przygotowany..
Gdzies czytalam, ze Pan Bog bierze z tego zycia czlowieka wtedy, kiedy jest to dla niego najlepsze - ze wzgledu na jego wiecznosc - tak jakos - w tym sensu. Mam nadzieje, ze dobrze przetlumaczylam...

 

Witajcie Pyszczki Kochane
Becia pospała, wróciła do żywych, dziś na 13:30 także trochę pofarmię z rana. Jak zwykle z wypadajkami lipa event stoi pod znakiem zapytania
Co do postu powyżej, no cóż nigdy nie wiemy kiedy nasz czas dobiegnie końca, dlatego warto cieszyć się każdą chwilą

 

Witajcie

Przypominam o odkryciu okienka z kalendarza

 

Już odkryte kochana

 

Witam wszystkie kociaki ranek piękny słonko na 100% będzie ciepło ..no wiosna wszak...znikam do pracy..niczym to zrobie pozdrawiam i do wieczora!

 

Hej dziewczyny . Jak dzisiaj nastroje ? U mnie pada , więc siedzę z wnusią w domu , ech , życzę słoneczka i miłego dnia

 

U mnie cieplutko Kombinuje wlasnie jak do pracy sie ubrać, bo dzis pierwszy raz bede na kasie w sklepie i bede tlyko z kolezanka ktora jest funkcyjna i 2 nowymi dziewczynami kierowniczki nie bedzie, troche sie stresuje

 

Witajcie .
Ja dzisiaj na wolnym i nawet zdążyłam Panią Doktor odwiedzić . Powiedziała, że mąż mnie zaraził, wredota .Ale skończyło się na antybiotyku, bo na zwolnienie nie mam czasu .
Do mnie dzisiaj w końcu przyszedł ten Wasz deszcz i słoneczka nie ma. Deszcz na szczęście za mocno nie pada .

Dasz radę . A jak kierowniczki nie będzie to jeszcze lepiej, nie będziesz się musiała bać co powie .

Gerti, to opowiadaj co u Ciebie słychać .

 

Dzień dobry koteczki....wiosna wiosna...pszczółki ,biedronki i nawet muchy juz się przebudziły...wczoraj był dzień słoneczny -dziś kapuśniaczek za oknem...i wodę mi odcieli ...ponoc na godzinę ach te remonty ...evencik pomału jeszcze pare pokoi i będę Nina Jons...sąsiadkę ze szpitala przywiezli ma ponad 90 lat parę dni temu dostała udaru teraz jest w domu ponoc już "roślinka" szkoda miłą była sąsiadką....dziś mam wolne to częściej wdepnę do chatki!
Udanego dnia ze szczyptą słońca!

 

hej kociaki:*
W pracy dobrze bylo nawet manka nie mialam na farmie gorzej bo nie mialam dostepu do internetu i lipnie troche chyba nie skoncze eventu no ale trudno ...

 

witam kochane kociaczki co u was słychać bo u mnie dużo się ostatnio dzieje mamy parę nowych mordeczek do adopcji teraz niedawno poszła do adopcji suczka luna która czekała na dom 4 lata ale się doczekała mam nadzieję że na zawsze

 

Wszystkich witam i pozdrawiam

Dobrze,że dzień minąć lilly beztresowo z powodu braku manka i braku kierowniczki

Nutko trzeba było w oddzielnym pokoju siedzieć teraz to już możecie razem,jak razem zarazki roznosicie

Tekla witaj,to macie taką wymianę,jedne domy znajdują,drugie przychodzą,ale dobrze,że trafiają w miejsce,gdzie opiekę mają a nie chodzą same,wtedy narażone są na różne przypadki-wypadki



Pamiętajcie o kalendarzu

 

Witam .

O widzisz , i się udało bez stresu .
Karola, serdeczne dzięki za przypomnienie . Jeszcze dzisiaj jakimś cudem nawet rano pamiętałam, ale może przyjść taki dzień, że tylko Twoje przypomnienie mnie uratuje . Np. dzisiaj w pracy rano dostałam pismo, że muszę coś zrobić do 15 kwietni do 9.00. Wiedziałam, że dzisiaj 14, ale cały dzień myślałam, że robotę muszę zrobić do poniedziałku rano i sobie zaplanowałam, że zrobię jutro . Po 14 dotarła do mnie nagle rzeczywistość . Dobrze, że to nie dużo roboty . Ale starość szybko puka do moich drzwi .
A jak idzie Wam evencik?

 

A ja się głowiłam czy Wam dziś przypominałam. Myślę,sobie nie jest za późno i nawet jakby to było 2 przypomnienie,nie będzie nic szkodziło.

O jej,to faktycznie,dobrze,że to dużo pracy nie było,bo jakby to mnie spotkało, to w dużym stresie bym była

Mam 1 całe okienko uzupełnione, a reszta jeszcze na 3 okrążenie czeka. Brak wypadajek, roślinek pewnie też,ale nadal sieję je i zbieram wypadajki. Zdążę

 

Też się trochę zestresowałam nim zorientowałam się, że nie jest dużo roboty .
Ja czekam na 3 trójkąty. Roślinki mam z zapasem, mam nadzieję, że wystarczającym . Czekam na tablice bo mi szkoda kasztanka, a przy okazji dosieję trochę brakujących roślin.