Urocze czterdziestki +

no i mam dylemat na farmie nawet nawet na wyspie....nowości brak za to mangostanu 6 szt. i co ja mam teraz zrobić

 

To ja Ci oddam nerkowca za derenia

 

Dzień dobry
Beciu przykro mi A ja byłam twarda i nie kupułam, w sumie nia mam nowej z farmy i z wyspy i borsuka U mnie za to grejfruty obrodziły- mam 10 Będzie czym handlować na gt
Zgredziu witaj Jakby co to u mnie 3 derenie się uchowały

 

Chętnie się wymienię
Dzieńdoberek

Kaś a ja dałam totalny upust mieciowi i.... zostałam w skarpetkach z paroma krzaczorami

 

Beciu dobrze, że masz krzaczory i masz gdzie goliznę schować A ja dalej jestem twarda Chociaż już powinni skończyć ts, bo kuszą

 

Tylko w takim tempie, jak ostatnio się pojawiają nowości w GT, to sobie poczekamy z pół roku albo dłużej

Taa... Wyrocznia już pokazuje 6 następnych drzewek

 

Witaski ciumaski

Niechcący wyszedł mi dzisiaj wypad do lasu. Mimo brzydkiej pogody przedreptaliśmy z mężem 10 km. i w ramach uzupełnienia ubytych kalorii wrąbaliśmy po golonce w lokalnej knajpie " z pieca i z gara". Jakby ktoś przejeżdżał przez moją mieścinę to polecam.

ooooooooooooo a u mnie pustki w kasie lecę poczytać...

 

Witam Urocze panienki.
Gotowe i zwarte do eventu?
To jeszcze kawusia i można czekać.

 

o tak ciachłam sobie coby z sił nie opaść podczas tego czekania
Ciemno buro i ponuro u mnie ale jeszcze nie pada. Królika mam zrobić na obiad i nie bardzo wiem jak

Witaski Uroczyska

 

do tego czasu foch mi przejdzie Chociaż przydałoby się miejsce na te wszystkie nowości.

Dzień dobry Kochani
U mnie dziś słonecznie, aż się nie chce w domu siedzieć. Ale kaszel dalej męczy , więc tylko popatrzę przez okno

 

No i ładnie ciachłaś.
My królika robimy w sosie śmietanowym. Wg mnie najlepsiejszy. robimy w/g tekiego przepisu.Ostatnio na końcu dusiliśmy w naczyniu żaroodpornym w piekarniku, też dobry wyszedł.

• 
  Królik w śmietanie -
  - 1 królik
  - 2 cytryny
  - 4 łyżki masła
  - 1 łyżka mąki
  - 1 cebula
  - 150ml wody
  - 1/2kostki bulionu warzywnego
  - 200ml śmietany
  - sól
  - pieprz
  - cukier
  - sok z cytryny

Sposób przygotowania:
Królik w śmietanie ważna jest precyzja i dobre operowanie ogniem pod patelnią lub garnkiem. Zaczynamy od umycia, osuszenia i pokrojenia mięsa na 8 części. Każdą część nacieramy solą i pieprzem. Cytryny myjemy, kroimy w plasterki i obkładamy nimi mięso. Tak przygotowany królik powinien poleżeć w lodówce przez co najmniej 4 godziny.

Na patelni rozgrzewamy dwie łyżki masła. Cebulę obieramy i siekamy, następnie szklimy. Wyjmujemy królika z lodówki, zdejmujemy z niego cytryny i każde mięso oprószamy mąką. W garnku o grubym dnie rozpuszczamy pozostałe masło i na dużym ogniu podsmażamy królika z każdej strony. Królik w śmietanie tylko wtedy będzie dobry, gdy jego włókna podczas smażenia dobrze się pozamykają.
Następnym zmniejszamy ogień pod garnkiem, dodajemy zeszkloną cebulę z tłuszczem oraz oprószamy całość mąką. Smażymy danie przez 4 minuty cały czas mieszając.

Królik w śmietanie ma pyszny sos, żeby go zrobić wystarczy do garnka dolać 150ml wody, wrzucić kostkę rosołową i gotować na małym ogniu przez 50 minut. Co jakiś czas mieszamy, ewentualnie dolewamy po łyżce wody.

Na koniec należy dodać śmietanę (wypadałoby, w końcu to Królik w śmietanie!). Zanim ją dodamy należy najpierw do śmietany dolać kilka łyżek sosu, dokładnie wymieszać. Następnie dolewamy śmietanę do sosu i dokładnie mieszamy, zagotowujemy. Następnie zdejmujemy z ognia i doprawiamy solą, pieprzem, cukrem i sokiem z cytryny.

Podlinkowania przenoszące do strony z reklamami usuwam.

SMOD_Atena.

 

Mariola dzięki coś podobnego znalazłam w sieci ale twój przepis wypróbowany więc już zapisałam i następnym razem nie będę miała dylematu co mi wyjdzie

Odkładam papiery i idę pomieszać w garnku

 

Witaski
Ja byłam twarda, ale było mi łatwo bo na koncie florków brak, a całą realną kasę zainwestowałam w kiecki do sklepu
Co do królika, to jakoś tak raz zrobiłam w domu, przepis był super, ale ktoś rzucił hasło że podobne to do kota, a że my kociarze i nasze koty patrzyły na nas tak z wyrzutem i na tym skończyła się przygoda z królikami w śmietanie, choć pasztet lubię

 

Jak przyniosłam królika z ryneczku i męża wyjęła go z torby, to też w pierwszym odruchu poszła popatrzeć na śpiące kocisko i wymownie popatrzyła na mnie... co nie przeszkodziło mu w późniejszej konsumpcji królik wyszedł mniam
Skończyłam event i posadziłam sadzonki, mam nadzieję na coś dobrego....

 

Witam Urocze.
Beatko -szybka jesteś.
Gratulacje ukończenia no i trzymam kciuki Beatko za sadzonki. A królik pokrajany na części już tak podejrzanie nie wygląda więc konsumpcja uzasadniona.
Ja robię drugi obrót i jestem na 4 zadaniu. No ale jeszcze dużo czasu zostało więc chyba nie będzie tak źle.

 

Mariola musiałam się sprężać bo kombajn mi się kończy

 

A no jak tak to rozumiem.

 

a co tu tak pusto

Mariola wyłaź na kawę

Zawalili mnie dzisiaj robotą, że dopiero się odkopałam...idzie u mnie chyba ogromna burza, jest tak ciemno jak o 20.00 oby tylko strasznie nie lało bo mi ogródek zniszczy

 

Dzień dobry
U mnie dziś nawet ładnie, słoneczko co chwila wychodzi, czuć wiosnę wreszcie. Ale, że goście w domu to czasu na resztę brak

 

oooooooooooooo Kaś to się chociaż nagościsz z gościami

Burza przeszła, polało, pogrzmiało i już spokój. Ja jutro idę ok 13.00 wędzić mięsko więc zamawiam sobie ładną pogodę, wieczorkim przyniosę wam boczusia i szyneczkę na spróbowanie i jakieś % swojskie też się znajdą