pietruchin48

Dziękuję Kasiu , zaraz zbieram bawełne to coś wpadnie , spoko

 

dzień doberek Ewuś zdążysz duzo czasu nie smutaj dzis wykorzystam słoneczko
na mojej działeczce miłego dnia wszystkim życzę

 

Ale pięknie , gratuluję Danusiu A ewent skończyłam , nareszcie .

 

to gratulacje Ewuś, Danusiu śliczną masz rabatę

 

Dziękuję , dłużej to trwało , bo 4 siania odpuściłam , ale zrobione i zapomniane , wieczorem wystawię kibelki i drzewka , bo
teraz roślinki rosną , miłego dnia , znikam , bo obowiązki wzywają .

 

Dzień dobry.
Gratuluje ukończenie kolejnego bojowego zadania
Tak cicho dawno tu nie było. Czy mamy jakiś światowy dzień ciszy?
Mój komp szaleje i odmawia posłuszeństwa. Niestety nie wiem co mu dolega.
Miłego dnia i radości z wiosny. U mnie już pogrzmiało.

 

Hej Wiosna przyszła i wszystkich wywiało U mnie dziś pada zimno się zrobiło .
Siedzimy więc z Izą w domu , to się będzie działo.Miłego dnia życzę wszystkim

 

Czyli wiosną w głowach zaszumiało
Ale żeby aż tak?

 

Bywa , cóż poradzić. Na farmie nudy , nie ma co robić , to i do pokoiku nie zaglądają .

 

Dzien Doberek
U mnie się zaczęła środa od masażu i nastawiania kręgosłupa szyjnego ............... Ło Matko jaka jazda !!! Dokladnie tak strzelają kości w kinie jak Chuck łamie miliony kręgosłupów bandziorom a przecież gdzie mi tam do tych zbirów ! Zobaczymy co będzie dalej póki co maleńki zawrót głowy A tu cichusio Im cieplej tym ciszej taka zależność forumowa ,że w dzień to panimaju , noce też tylko dla innych na codzień ale wieczorem bez jednego posta ? Hmknę sobie ......hm ............... to przez to ,że napisałem byście pisali jak najwęcej bo lubię czytać ............ złośliwce ..... skoro robią mi na przekór to powiem tak : mało mnie obchodzi co i kto ma tu do powiedzenia a czytanie mnie męczy . Zaglądam tu tylko by pogadać z mieszkańcami .................akwarium i wyskrobać glonojadowi glona !!!

 

A ja myślałam, że jest na odwrót. Jak nudy na poletkach, to biegusiem na forumik i życie towarzyskie sie uprawia.
Choć wirtualnie, ale jednak.
Psotka też niezadowolona, bo to chyba mały leniuszek jest

Ciebie też tu wczoraj nie widziano.

Nie forsuj się, a zawroty miną. Coś Ty z tą szyją robił, przepraszam za ciekawość? Na zawodach się tak Tobie stało?

 

Oglądałeś się za młodymi laskami , że problem jest? Ja zawsze jestem pod ręką , albo klawiaturą jak chcesz pogadać.
Dziewczyny pracują , to mniej czasu mają . A babcia jest zawsze jakby co

 

To sobie ostro pogadacie.

 

Ja tylko napisałam, że jestem więcej niż wy , dziewczyny pracujące zawodowo . Mam więcej czasu , na razie . Jak zrobi się ciepło
to też mnie nie będzie .

 

Pisałam o pogaduch Piotra z mieszkańcami akwarium Muszę tam też zajrzeć. Może kogoś ciekawego poznam

 

Ja zawsze rano gadałam z moim pieskiem , razem piliśmy kawę , fajnie było . A teraz gadam z wami .

 

Oglądam się nie tylko za mlodymi laskami . Mam parę lat i potrafię dostrzegać znacznie więcej w kobietach a że ,zrobiło się ciepło , kobitki wrzuciły na siebie znacznie mniej a ja człek stary to i się kręgosłup ukręcił i tak mam się cieszyć że bańka na swoim miejscu została . W domu czasem pogadam z psicą ale że ja nudziarz jestem to się odwraca tyłkiem a czasem to i toksynę walnie i wychodzi by nie siedzieć w smrodzie maupa jedna .

 

Mój psiak zawsze mi towarzyszył , a kuchnia to było jej ulubione miejsce . A teraz mi jej brak , oj bardzo .

 

Hejka
Event już wczoraj skończyłam, myślałam że dłużej będę go robić, a że wczoraj miałam gości, niespodziewanych , to sił by iść jeszcze w pole to już nie miałam, skoro świt więc wstałam i pozbierałam to co wczoraj miałam zebrać, sadzonki też odkryłam i mam te drzewko na t....(farma) i te na m.......(wyspa) plus jakieś xl i xxl
a z zagród 2x jeże, pom. kameleony, żółte strusie jaja, pom. pióra i pom.bobry
gołębie mnie opuściły i teraz chyba nadszedł czas jeży

 

Łoj! Żebyś nas tylko na wylot nie przejrzał Ja wiedziałam, że panowie potrafią tracić głowy z powodu niewiast.
A widzę, że i kark można sobie też skręcić z tego samego powodu. Ryzykowne jest męskie życie.
Z Waderem też lubię pogadać. A że on straszny gaduła jest, to w efekcie nawijamy razem. Tyle, że nie wiem czy na ten sam temat.
A dźwięków potrafi wydać z siebie całą gamę.

Widzę, że ten sam przydział nagród nam przypadł i też nazw tych drzew nie mogę zapamiętać.