Urocze czterdziestki +

ha ! wiedziałam, ze nam pociachają
Dzień doberek Urwisy

 

Jeszcze by nam tu nabrudził...

 

Witaski
Becia byłaś mówisz i nie zajrzałaś, a fee. Bieszczady, moje kochanie chciało jechać w ubiegły poniedziałek na dwa dni, ale go wirus rozłożył i musieliśmy przełożyć.

Co do sprzętów. No to lapek okaże się w poniedziałek czy da się reanimować ( bo od wtorku się brał i dopiero w sobotę zaczął się zabierać), a komp się od piątku dziś włączył pierwszy raz, niestety na tablecie grać się nie da, nie umiem tej apki ściągnąć, a może lepiej bo bym oślepła
Event dziś zaczęłam ,ale pewności nie ma czy skończę a co tam odwyk

Buziaczki Dziewczynki i Chłopczyku kochani

 

Ewa odwyk od czasu do czasu potrzebny ja też się zastanawiałam czy event robić ( to sianie już mi się totalnie znudziło ) ale zobaczyłam ten największy item do zdobycia i...jest cudny baaaaaardzo mi się wizualnie spodobał więc przemogłam niechęć i sieję, a właściwie siałam do wczoraj bo skończyłam już. Teraz mam luzik, zrobiłam super pola i zarzucam raz na dwa dni

 

Witaski

Piękne słońce u mnie świeci, aż miło wyjść z domu, szkoda tylko że do pracy.
Beatka mnie się tez już wcale nie chce się siać, wiosna za oknem i roboty full, maliny mi zarastają to mam farmę w realu
Miłego dnia

 

Mariola a co ty tak lajki porozdawałaś i ni słowa ta ja lecę do domu patrzeć co tam skrobnęłaś bo lajka zobaczyłam a tam nic

 

Hej Urocze.

Porozdawałam bo lubię.
Komputerowca miałam, to przy nim pisać trochę nie bardzo.
Po nowym pokoiku w pracy przyszła pora na nowiuśki komputer. Tamten zdechł na cacy. No i wgrywał cuda, i jak się okazuje jeszcze nie wszystko,

 

ooooooooo nowe sprzęcicho teraz to będziesz pewnie tylko śmigała po hektarach fiu fiu
Byłaś w zgaduli ? neon konie, świnie i indyki się szykują, zwierza kolorowego trzeba sobie kupić chyba, że zamierzasz hodować.

 

Bry Kochani
Event zrobiłam, trochę zarobiłam
Mariola to mus opić ten pokoik i sprzęt, bo Ci się popsuje
Teraz ledwo siedzę, bo mnie straszny kaszel męczy i gorączka, a wolne dopiero od poniedziałku i jeszcze sobota pracująca

 

Witam Urocze.
Taaa, nowe sprzęcicho , tylko odnaleźć się ciężko.
Nie wiem czemu mi na farmę nie loguje, tylko mam szary ekran?

 

A logowałaś się już na tym komputerze? Może nie masz Flash Player?

 

Kaś żyjesz ?????
kobieto taka pogoda ładna...nie ma chorowania, czasu szkoda
Mariola Kasia ma rację, stawiaj cosika na podlanie kompa bo nie podlany na pewno długo nie pochodzi

Witaski Uroczyska

Następna robi kawę bo nie mam czasu czekać aż się woda zagotuje

 

Wczoraj logowałam się normalnie wszystko działało. A dzisiaj kicha.

Zaraz będę parzyć dla spokojności. A oblewać to będziemy jak się informatyków pozbędę.

 

o tak o tak tak
dwa w jednym ( jakby mi cukier za bardzo opadł )

Papierów mam tyle, ze szok....nie mieli litości w ich produkowaniu w tamtym miesiącu a na dworze takie słoneczko...

 

Papierzysków to i u mnie przez te 3 dni urlopu przymusowego się sterta nazbierała. Nie wiem kiedy się teraz odkopie.
Farma zadziałała to i spokojnie za robotę się można brać.
Jeszcze tylko 30 kompasów i 3400 roślinek.

 

Bry
Żyję, żyję, przynajmniej na razie Walczę zawzięcie, ale jak na razie przegrywam A taka ładna pogoda
Mariolu a już się martwiłam, że kijowaty sprzęt Ci dali skoro farma nie działa

 

Kasiu sprzęt niekijowaty się okazał, chociaż i tak jeszcze informatyk jutro przychodzi bo nie wszystko mi działa.

EVENT SKOŃCZONY.
Kasiu -dużo zdrowia życzę
====================================
Beata wyłaź z krzaków!!!
Idę po kawę i masz być!!!

 

Witam wesołą ferajnę

Chwalić mi się tu szybko co komu z tajemniczości wyszło

Siedzę i przewracam papiery, czekam na towar (uuuuuuuuuuuuuuuuuuu, jak ja tego nie lubię ) ciekawe czy znowu ten miły pan go przywiezie ( tak miły, że ostatnim razem o mało go nie zagryzłam )

ale jaja Mariola ja cały czas byłam w kuchni ( od 8.00 ) tylko zapomniałam kliknąć dodaj posta i tak tkwiłam za drzwiami he he heeeeeeeeeeeeeee jesooooo jaka ja dzisiaj rozgarnięta jestem

 

Witaski
Dziewczynki czy u Was też wywala net jak wchodzicie na farmę , lapek wrócił z naprawy, wszystko OK tylko farma dalej nie chce chodzić.

 

Ewa wiem, że rano były jakieś kłopoty ale teraz jest już ok, przynajmniej u mnie już normalnie śmiga.