Opinie Dookoła świata

pierwsze 3 zadania ukończone, roślinka na małych polach, kompasy lecą powoli, ale norma dzienna powinna być wyrobiona (117)

 

stanęłam na 4 zadaniu brak roślinki

 

Ech, ci początkujący
We wszystkich normalnych grach z góry wiadomo, że im wyższy poziom, tym większe możliwości, w tym możliwości robienia całych eventów, questów, raidów czy jak to się tam jeszcze nazywa. I nikt się o to nie złości, tylko każdy stara się jak najszybciej wbijać poziomy, żeby wypłynąć na te szerokie wody.
A tutaj z niezrozumiałych dla mnie powodów przyjęło się, że eventy muszą być wykonalne absolutnie dla wszystkich... bo jak nie, to się zaczyna awantura.
Dziwne.
Choć oczywiście rozumiem, że warto zdobyć przynajmniej to nieszczęsne pnącze, bo później będzie nie do zdobycia. Ale z drugiej strony - tutaj mamy podwójne itemy... początkujący farmer może poza pnączem skupić na jednym komplecie (w czym chętnie pomogę przysyłając chutneya, kupionego rzecz jasna). A eventy bazujące na marchewce i innym takim badziewiu mnie osobiście zniechęcają.

Badyl sobie rośnie, zbiór za niecałe trzy godziny. Później następny zasiew i następny zasiew, i następny zasiew... i tak dalej.
Hmm, event powinien być ciekawy

 

Ja jestem na farmie już od 5 lat z dwoma przerwami pewnie tak rocznymi I pamiętam jak kiedyś sąsiedzi przysyłali mi wypadajki eventowe a ja się wściekałam, że czemu nie dają mi skrzynki z narzędziami, bo wtedy były mi niezbędne Eventów wogóle nie robiłam, nie wiedziałam do czego służą ale też i nie czytałam forum. Szczerze to od tego roku, po królowej, którą schrzaniłam, robię eventy do końca na luzaku. Wszystko dzięki czytaniu podpowiedzi graczy - dziękuję Wam. Więc nie ma co narzekać, tylko słuchać starszych stażem na farmie, nie poddawać się a nagrody będą zdobyte Pozdrawiam
Ps. Teraz robię jak większość - demolka na farmie, roślinka siana na małych polkach z wodą i cmj, wypadajek trochę wpadnie a resztę się dosieję goździkiem uszlachetnionym ... bez kasztanka

 

Początkujący czy nie to zależy od zaangażowania. Gram od grudnia 2015 stąd ten nick czytam sobie forum i strony fanowskie i wiem w co najlepiej inwestować sianogrosze lub jak przygotować się do eventu. Uszlachetnienie goździków bardzo pomaga ale np: wystawiając same drzewka zbieram około 150 kompasów dziennie i jeszcze nie miałem problemu z wypadajkami chociaż pucharów nie mam na maksa. Wszystkim narzekającym więcej wiary życzę. Wczoraj sklonowałem z nindży pszczółkę żwawą jeszcze tylko karp i osioł i zupa gotowa

Cytowanie poprawiłam.
BA_Czerwona

 

Rozpoczęłam moje dzierganie. Nie wiem ile kompasów na starcie mi wypadło, bo się nie przygotowalm do eventu. Nic nie demoluję, bo dopiero co zrobiłam porządek po G&T. Sieję papirus gdzie się da, zatem tradycyjnie jedyny problem przewiduję z rośliną, a nie z wypadajkami. Nie zamierzam zrobić wszystkich zadań, także ..... dla podtrzymania tradycji , no i korzystania z uroków wiosny.

 

ten jeden komplet jest bardzo tani...eventowki trzeba tylko 10,5tys wypadajek 385 sztuk...jak znam naszych farmerow to za 3 fabryczki w rozu chetnie go oddadza..

 

Od godz. 20.00 do 8.00 184 kompasy, kolejny melonik za kartofelki a roślinki dopiero 270 sztuk ale jest fajnie! Na początku (ładnych parę lat temu) byłam w stanie wstać o 3.30 żeby przed pracą zbierać i siać ale po 2 latach powiedziałam STOP....i na 2 lata przerwałam całkowicie grę, teraz weszłam po latach z ciekawości i zostałam, bo dorosłam do GRY. To ma być fajna zabawa a nie wyścig o życie i.....jest superasto. Bawcie się tą grą, to ma być przyjemność, relaks bo realne życie wystarczająco nas goni

Powodzenia i miłej zabawy! A teraz idę do moich realnych pasiek i ogrodu bo co realny świat to realny

 

Trzy zadania wykonane, na czwarte nie starczyło badylka. Chyba trzeba zrobić trochę rozróby na famie, bo z małą ilością pół ciężko będzie, i cmj został w spiżarni jeden. Warto powalczyć, bo nagrody fajne, może trafi się jakiś cudak, którego się chciało. Chociaż znając życie, to się trafią, ale jabłonie XXL

 

[/QUOTE]
Witam!! Gram od 9 miesięcy z przerwą około miesiąca , mam 76 poziom , i sporo czasu (praca w domu przy kompie) kończę praktycznie wszystkie eventy , Tylko dla tego że mam dostępność do kompa 24h (he... oczywiście spać też trzeba) , lecz wiem ze gdybym miał pracę taką jak wcześniej czyli pobudka o 6 rano i wracam po 18 do domku , ( oczywiście o kasztanowym pnączu mogę tylko pomarzyć , kasy w grę też nie inwestuję) Nie było by szans!!! skończyć na full przynajmniej niektórych eventów. I wiem jedno , że ta gra jest nie tylko dla ludzi którzy mają dostęp w każdej chwili do farmy.. lecz także dla tych co czasu mają jak na lekarstwo , a jeszcze będąc na niższym poziomie muszą się naprawdę wysilić aby event ukończyć!!!!! Powodzenia dla Wszystkich!!!

 

Całkowicie się z Tobą zgadzam. Kiedy ja zaczynałam ponad 5 lat temu , eventy robiłam do połowy albo i to nie, cieszyłam się jak głupia z jabłonki xl. Żeby coś mieć trzeba do tego dojść czy to w grze czy w realu .Starsi gracze na forum pomagają, tłumaczą podsyłają wypadajki ,CMJ, ale młodzi poczytajcie forum poszperajcie, dajcie też cos od siebie a nie liczcie tylko na Nas. Inaczej po co grać? A w temacie wypadajek na stanie 376 badyla brak 10 900.

 

316 kompasu roślinko około 2 tys.

zasiałam eventówkę na wszystkich polach, zrobiłam małą demolkę na bahamie, chcę jak najszybciej wysiać tego badyla, co do wypadajek to myślę, że nie powinnam mieć z nimi żadnego problemu.

 

ja właśnie zdemolwałąm farmę i sieje na małych polach trzymajcie kciuki to mój pierwszy taki eksperyment;D rozumiem, że przed zbiorem zjeść cmj? czy coś jeszcze?
a kompasy ładnie lecą

 

TrzymamSkrobnij sowe to dostaniesz chutnej

 

Witajcie. U mnie 338 kompasów. Pozdrawiam Was

 

witam
nie wiem ile mam kompasów,bo wrzucałam do eventu,ale jak dobrze policzyłam brakuje mi:
108 map
332 kompasy
całe 3 zadania zrobione,w 4 do skończenia brakuje mi:
48 map i 115 kompasów
papirus sobie rośnie,a ja zaraz zmykam do pracy

 

Nie mów do mnie na ten temat
Fabryczki w różu całkowicie mi obrzydziły ostatnie G&T

A tak ogólnie o początkujących jeszcze - pewnie, że wszystko zależy od zaangażowania... spójrzmy prawdzie w oczy: trochę zależy też jednak od inwestycji w realnej gotówce... bardzo dużo zależy od umiejętności wykorzystania forumowych porad i podpowiedzi... no a poza tym każdy gra inaczej, jeden woli siać, drugi zbierać te niewymowne (straszny kolor).
Ja tylko niezmiennie się dziwię, że wszystkie eventy są dostępne dla wszystkich - rozumiem, że jest to... hmm... powiedzmy: ukłon w stronę nowych graczy, ale jednocześnie wiernych graczy z długim stażem firma jak może, tak zniechęca.
Interesująca polityka.
Żeby chociaż były te eventy dwuetapowe, drugi etap tylko dla starych wyjadaczy... Ech, rozmarzyłam się - i to bezinteresownie, bo ja na pewno starym wyjadaczem nie jestem po roku unikania siania

Jakby to kogoś interesowało, badyl dorósł i został posiany ponownie.
Przede mną zakupy marchewki i ziemniaczków - nie chce mi się tego siać, a zapasów oczywiście nie posiadam.

 

Dzień dobry Z tym różem to jakaś mania , wiem więcej zwierza , ale ja wszystkie zagrody różowe wydałam i mam spokój .
Ewent robi się , znowu sianie , zbieranie , zrobiłam 3 zadania , itemiki 2 stoją , a ja , no cóż zasiałam , zjem obiad i idę na imprezę , a farma poczeka aż wrócę . Miłej soboty wszystkim życzę .

 

Ma być podobno jakiś magazyn to tam będzie można ten róż schować, żeby po oczach nie bił
Zebrane, zasiane, zbiór po 16-ej. czas na porządki w realu.

 

Evencik powoli... Tym razem obiecuję dotrzymać słowa i oddać wszystko na końcu Bo inaczej gubię się w liczeniu ile czego brakuje Marchew tez się opłaca na małych polach posiać prawda??