pietruchin48

Ja wczoraj pamiętałam, ale rano zapomniałam
Zegary wszystkie same się przestawiają, poza jednym w kuchni na który rzadko zerkam w wolne dni

 

Dokładnie
Krótko mówiąc jesteśmy cudem matki natury A ona mądra kobita jest, wiedziała co robi

 

Ja sobie w tym roku odpuściłam szaleństwo Świąteczne,
teraz sobie siedzę i odpoczywam, a nie ledwo dyszę, i wszyscy są zadowoleni
no prawie wszyscy

 

Psotka już po wielkanocnym śniadanku .
Teraz musiała zaspokoić pragnienie ....
Nie wiedziałam ,że taki z niej obżarciuch...
Wesołych Świąt Wszystkim życzy zagrypiona Helenka

 

U mnie szaleństwa świąteczne maja specyficzną formę. Nie sprawiają, że dyszę. Ale zawsze są zbyt krótkie

Następnym razem zaproszę ją do mycia okien
Zdrówka Helenko I odporności na przesilenie wiosenne.

 

Dużo zdrówka Helenko

Ja lubie takie szaleństwa,jak mam w Święta gości

 

Wiadomo! To duża przyjemność i świetna zabawa gości gościć
Ale można, jeśli się to lubi, poszaleć i bez gości
Jajka - galaretki polecam. Oczywiście tym, którzy lubią mięsne galaretki. Moi panowie albo grali głupków, albo rzeczywiście nie wiedzieli, bo to ich pierwszy raz,, czy to się je, czy to tylko ozdoba.
Będą u mnie na stałe w menu. Wystarczy z rosołu ująć małą szklaneczkę i kolacyjka gotowa.
Jeszcze nie sprawdziłam, ale mogą nawet działać jak afrodyzjak.

 

Tak myślisz?
Jak sprawdzisz to sie z nami podziel

U mnie w domu mało chętnie są jedzone galarety mięsne
Wypróbuje na gościach

 

Tak myślę. Potrzeba matką wynalazków.
Po delikatnym śniadanku, należy się spacer. Nie wiem jak u Was, ale we Wrocławiu jest cudnie, jak na klasyczną Wielkanoc przystało. A to nie zdarza się często. Raczej już do śniegu w tym czasie przyzwyczaiłam się.
Mobilizuję swoich panów do spaceru i to chyba będzie największe wyzwanie dla mnie w dniu dzisiejszym.
Lecz nie wątpię w swój dar przekonywania. Indyk w piekarniku moim sojusznikiem jest
Na spacerek kochani, polecam Chyba nie ma nic piękniejszego w naturze niż wiosna.
No i oczywiście baranek przytulający się do lwa.
Choć tu bardzo podejrzliwa jestem, o co tak faktycznie chodzi


Do wkrótce

 

Spacerek dziś był krótki po chorzowskim parku, na jutro zaplanowany jest dużo dłuższy

ale że co?
myślisz że baranek może zaginąć w tajemniczych okolicznościach?

Event zakończony, proszę o nie rzucanie w moją stronę sekatorami, już trochę siniaków mam

 

Witam Wróciłam z pracy. Padam. Tragedia. Masakra. Idę do łóżka, bo ktoś masaż obiecał Jutro będę świętować w fotelu z nogami do góry Dobranoc

 

To fajne święto miałaś , też idę spać , w pracy nie byłam , ale rodzinka u mnie była i też padam . Dobranoc.

 

Dzień dobry

Życzę mokrego poniedziałku

 

Ho, ho, ho, lany poniedziałek Ale dla kogo?

 

Witajcie !
Psotka też już zaliczyła śmigusa dyngusa czego i Wam życzę ....

 

No to pierwsza dziołcha zaliczona Ale czy zadowolona?


Azor zawsze sposób na zemstę znajdzie

 

może być tak Albo tak . Dzień dobry mokro .

 

Ostro dzisiaj z rana lejesz, Ewa!


Lew na drzewie dzisiaj siedzi.
Czy utrzyma się? Czy zleci?
Taki był dostojny gość!
A tu patrzcie! Jak na złość.
I wystarczy kropla wody,
żeby lew szukał ochrony.

 

Może być taki u mnie

 

A może być inny?


Wszędzie szuka dziś schronienia
lew, ten nicpoń od niechcenia.


Nawet kły nam pokazuje.
Czy na kogoś to skutkuje?