pietruchin48

A ja taka ucieszona , że słoneczko , że wyjde z małą , weszłam na farme i już miałam zebrać plony , ale , bęc w głowie zaświtało i
nie zebrałam , ot skleroza , albo nawyk .

 

Ja jeszcze się waham między myszą na badylu i drugą sową te fotki chyba też sie nadają do pozytywnego balansowania ? nie sposób nie złapać pozytywnego fluida patrząc na te stworzonka Miłego dnia dla wszystkich

 

może ktoś skorzysta ?

 

No to pycha ja mam straszną chorobę w takim razie

 

Głowa do góry i do przodu .

 

To ja jestem bardzo zdrowa Ani piwo, ani wino, ani koniak.
A z tego wszystkiego, najbardziej lubię być przeziębiona Ale rzadko mi się to zdarza. I lepiej niech tak zostanie.

 

Dzień doberek

ja wybieram lamę i kozę, i to ostatnie z wielkimi oczkami, tylko co to jest?

mi odpowiada niskie ciśnienie( choć go nie miewam)

wszedzie miałam drzewa, wypadło mi 180 słomek, wielkiej różnicy nie mam czy drzewa czy super pola z długą roślinką

 

Dzień dobry Mam dzisiaj 3 wnuczki , więc czasu wcale , przyjdę póżniej /

 

Ewa to masz dziś wesoło

 

Jak diabli . Chałupa do góry nogami przewrócona , szkoda gadać .

 

Moje upiorki dwa (trzeci w przedszkolu ) przewróciły chałupę do góry nogami pochłonęły naleśniki i poszły na powietrze pogoda dziś superowa gdzieś słychać gwizd szpaków więc może zajmą budkę która im wywiesiłem a u mnie słomek prawie 150 czyli pewnie średnio
Na moje oko to ostatnie stworzonko to rybka rozdymka chyba nawet jest taka w oazie na farmie

 

jestem na wysokim cisnieniu ale za koniakiem nie przepadam wole cos na poprawe apetytu wypadajek mam 153

 

Hej Dzieci poszły do domu , babcia odpoczywa . Zrobiłam 10 zadań i roślinka mnie zatrzymała .
Za 4 godz zbiór , więc mogę się poobijać .

 

Łau! To wy macie klawe życie I wesoło. Tylko jak jestem w tym temacie osierocona.
Jestem pewna, że nie zamienilibyście się ze mną.

Hm! Ciśnieniowa powiadasz. To też widać w twojej kiecy, że potrafisz krzykiem ciśnienie podnieść gorylom.

 

Wesoło , że aż za , Babciu nudzi mi się , pić , jeść , chcę pograć , puść bajki , nie chcę obiadu , idziemy na spacer , ja chcę do domu , babciu pić , nogi mnie bolą , chcę pograć , kiedy przyjdzie mama to tak w skrócie mój dzisiejszy dzień , do tego dochodzi Iza , która ciągle chce opa , dada , i milion innych rzeczy . dzieci wychodzą , a ty masz łeb jak sklep .
Ale bez nich życie byłoby smutne ,

 

I na myślenie nie ma czasu Ewcia.
A kto tu do nas zagląda?
-katie1234- zapraszamy na ciacho na przykład.I to ponczowe. Pychotka. Nie do kupienia we Wrocławiu. Pamiętam je
z czasów kiedy mieszkałam w Warszawie..
Wpadaj -katie1234- zanim łasuchy dokonają rozbioru tego talerza.

 

Ciacha pycha - 1 wzięłam , dziękuję . Chodz - katie 1234- do nas , nie czaj się po krzakach .

 

No to zgadujemy. Czy -katie1234- ma na imię Zosia?

 

Brak czasu na dłuższe pisanie tak z doskoku jestem Ale obserwuje, obserwuje Dieta Mnie dopadła więc na gorzką herbatkę tylko wlecę

 

Dopadła więc chyba musiała. I długo będzie przy Tobie?